Kalafiory – polskie się kończą, importu wciąż mało
Sezon krajowych kalafiorów jest już na finiszu. Warzywa te praktycznie zniknęły z dużego hurtu, a i na lokalnych giełdach jest ich bardzo mało. Zresztą w tym roku już od początku sezonu występowały ciągłe niedobory w bieżącej podaży tych warzyw, co było konsekwencją słabych zbiorów. Te niedobory przełożyły się na ceny. W hurcie kalafiory w sezonie 2023 były rekordowo drogie.
Rekordowo droga jest też końcówka bieżącego sezon krajowych kalafiorów. Od połowy listopada ich podaż wyraźnie zmalała. Nie ma tu mowy o scenariuszu choćby podobnym do tego sprzed roku, gdy jeszcze na początku grudnia bieżąca podaż wzrosła i ceny siadły. Teraz trend był wybitnie jednostronny – od połowy zeszłego miesiąca hurtowe ceny polskich kalafiorów tylko rosły. W dużym hurcie ceny sprzedażowe (towar w opakowaniu) wzrosły od 16 listopada br. o 53 procent i teraz są w przedziale 6,00-7,00 zł/szt., przy czym o dużym hurcie już raczej trudno mówić. Dla porównania – przed rokiem w połowie grudnia było to średnio zaledwie 3,50 zł/szt., a dwa lata temu 4,50 zł/szt.
Rekordowo wysokie ceny w segmencie rodzimych kalafiorów to nie tylko wynik niskiej produkcji tych warzyw w Polsce. Problemy z dostępnością występują bowiem w całej Europie, w tym w krajach, które teraz powinny już być źródłem wysokiej i rosnącej podaży kalafiora. Chodzi przede wszystkim o Hiszpanię i Francję.
Niestety, na razie mamy wręcz kryzys podażowy na rynku tych warzyw. W Hiszpanii przez pogodę sezon ma około trzytygodniowy poślizg. We Francji (i w krajach Beneluksu) jest jeszcze gorzej, bo ulewy doprowadziły tam do zalania wielu upraw, w ty, pół z kalafiorami i bieżąca produkcja na razie jest tam wręcz śladowa. W konsekwencji ceny na aukcjach we Francji (głównie to Bretania i Normandia) sięgały na początku bieżącego miesiąca 27 euro za karton 6 szt. Ceny aukcyjne w Hiszpanii (rejon Murcji) były na poziomie do 2,30 euro/szt. I na razie nie spadają, choć sygnały płynące z tych krajów mówią o możliwej poprawie podaży kalafiora w drugiej połowie grudnia. Nie od razu będzie to jednak poprawa znacząca, która zbiłaby ceny w Europie.
Na polskim rynku hurtowym kalafiorów importowanych jest ciągle bardzo mało. Dominuje Hiszpania, a o skali kryzysu świadczy to, że pojawił się import tych warzyw z Turcji. Jeśli chodzi o ceny importowanych kalafiorów, to są one na pułapie 8,00-12,00 zł/szt. To średnio dwa razy drożej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
"Prawie nie można znaleźć kalafiora"
Kalafiory i brokuły w rewelacyjnych cenach
czytaj dalej
