Pierwsze rodzime gruszki Konferencja na rynku
W ostatnich dniach na polski rynek trafiły pierwsze partie gruszek odmiany Konferencja z tegorocznych zbiorów. To dopiero początek sezonu, ale realia cenowe raczej nie zachwycają sadowników. Ceny dla producenta nie są nadzwyczajne, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jak wzrosły koszty produkcji, stawki pracowników do zbioru i nakłady na logistykę. Ceny Konferencji w skupie są na starcie niższe niż te z zeszłego roku.
źródło: opracowanie własne
Ceny to najczęściej 2,20-2,80 zł/kg, zależnie od jakości i kalibru. Ceny wywoławcze producentów były na starcie sezonu na poziomie 3,00 zł/kg za towar z sadu. Te poziomy cen są o około 9 procent niższe rok do roku, z tym że w 2021 roku handel Konferencją był jeszcze bardziej opóźniony (konsekwencja warunków pogodowych w okresie wegetacyjnym) niż w tym sezonie.
Natomiast ceny pierwszych partii tych gruszek na lokalnych rynkach hurtowych są na bardzo podobnym poziomie co w zeszłym roku. Na Broniszach jest to 3,00-4,00 zł/kg, dokładnie tyle, co w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Inaczej rzecz się ma w Kaliszu, gdzie teraz jest 3,50 zł/kg, a rok temu było to 4,00 zł/kg.
Problemem, jak zwykle w tym segmencie rynku owoców, jest dostępność do kanałów dystrybucji. Mimo że polskie gruszki są teraz dobre jakościowo i relatywnie tanie, to sieci handlowe polegają w swoich ofertach w zasadzie wyłącznie na imporcie. Polscy sadownicy muszą jeszcze poczekać na dostęp do półek sklepowych, a więc mają mniejsze możliwości sprzedaży swych owoców, co rzutuje też na ceny.
To plus większa podaż niż rok temu, oznacza, ze należy oczekiwać spadku cen Konferencji w nadchodzących dniach (jak to miało miejsce i rok temu). Wydaje się jednak, że w bieżącym sezonie przecena jesienna może być głębsza, bo zbiory gruszek w Polsce mają być, według szacunków GUS, znacząco wyższe w porównaniu do trzech ostatnich lat.
źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS