Pomarańcze potaniały, ale nie za bardzo
Boże Narodzenie tuż tuż, a z nim szczyt popytu w zimowym sezonie owoców cytrusowych. W tym również pomarańczy, choć to już nie te dawne czasy, gdy to właśnie pomarańcze były najbardziej pożądanymi owocami w okresie Świąt. Ale wciąż są one ważna dla konsumentów, a w bieżącym sezonie ich wyższe ceny mogą wpływać negatywnie na popyt.
Co prawda ceny te nieco spadły, zarówno jeśli chodzi o owoce wyceniane najtaniej, jak i te z wyższej półki. Średnia cena sprzedażowa w handlu hurtowym na większą skalę spadła ostatnio o 6 procent i obecnie jest ona na poziomie 5,15 zł/kg, jako że przedział cen dla tych owoców to 3,80-6,50 zł/kg. To wciąż o 14 procent więcej niż rok temu.
Dość szeroki przedział cen pomarańczy to wynik tego, że jednocześnie na nasz rynek trafiają owoce z różnych krajów. Przede wszystkim z Hiszpanii, z Grecji i Egiptu. Pomarańcze egipskie są tańsze. Na naszym rynku hurtowym mają one najczęściej ceny 3,80-4,00 zł/kg. Dużo droższe są pomarańcze hiszpańskie i tu mamy ceny z górnej granicy podanego wcześniej przedziału.
Te różnice to wynik tego, że w Hiszpanii zbiory śą w tym roku dużo niższe niż rok temu i w latach wcześniejszych. W dużej mierze z powodu niekorzystnych warunków pogodowych. W 50/. tygodniu średnia cena pomarańczy w Hiszpanii (cena producenta) wynosiła 0,38 euro/kg, w stosunku do 0,27 euro/kg rok temu (+40 procent). Nie tylko Hiszpania boryka się z niskimi zbiorami. Podobnie jest na Florydzie w USA i w Brazylii, gdzie plantacje są gnębione przez choroby.
Dużo lepsza jest sytuacja w Egipcie. Tam pogoda sprzyjała, plony są wysokie i zbiory będą na bardzo dobrym poziomie. To pozwala oferować egipskim eksporterom owoce po bardzo konkurencyjnych cenach i sprzyja ekspansji Egiptu na rynkach światowych w tym w UE. Departament Rolnictwa USA (USDA) przewiduje wzrost eksportu egipskich pomarańczy w kampanii 2023/2024 do 2,0 mln ton wobec 1,6 mln ton rok wcześniej. Produkcja pomarańczy w Egipcie (wedle tamtejszych źródeł) ma sięgnąć 3,7 mln ton.
Jednak wzrost produkcji pomarańczy i ich eksportu w Egipcie będzie miało ograniczony wpływ na realia cenowe w Polsce. Powodem tego jest fakt, że Polska nie należy do czołowych odbiorców pomarańczy z Egiptu i dominuje u nas Hiszpania, a za nią Grecja.
Eksport świeżych pomarańczy osiągnie 2,0 mln ton MY w 2023/24 r.
czytaj dalej
czytaj dalej
Niedobór pomarańczy w Europie szansą dla tureckich eksporterów
czytaj dalej
Oczekuje się większego wzrostu eksportu pomarańczy do Europy
czytaj dalej