Red Jonaprince – ceny wróciły na poprzedni poziom
Kończy się rok 2024. Dla jabłek odmiany Red Jonaprince jesień tego roku przebiegała pod znakiem cen hurtowych wyższych niż w poprzednich sezonach. Nie mniej, jak dotąd nie weszły one w wyraźny trend zwyżkowy, a przewaga nad cenami z analogicznego okresu zeszłego roku jest niewielka, zaś okresami malała ona do zera.
Tak było też w drugiej połowie listopada. Ceny skupu Prince’a spadły na zeszłoroczny pułap. Jednak w grudniu zdołały one wrócić do swojego wcześniejszego poziomu, tego z pierwszej połowy ubiegłego miesiąca. Są to ceny skupu dla kalibru 70+ na poziomie 1,60-1,80 zł/kg (drobniejsze jabłka mają ceny 1,50-1,60 zł/kg). Poprawa ta, choć niewielka (10 groszy na kilogramie, +6 procent) była możliwa dzięki lepszemu popytowi w eksporcie.
W
Jak widać na wykresie, taki poziom cen oznacza utrzymanie niezagrożonej przewagi nad latami poprzednimi, ale skala tej przewago nie jest na tyle duża, aby satysfakcjonowała sadowników i, co ważniejsze od uczuć producentów, aby pokryła różnicę do zeszłego roku wynikającą ze spadku plonów (zwłaszcza spadku plonów dobrej jakości Princa) i wzrostu kosztów produkcji. Na razie jednak nie ma widoków na kolejne umocnienie cen. Trzeba poczekać przynajmniej do drugiej dekady stycznia, gdy znów ruszy eksport (rok temu ceny się umocniły +10 procent po 8 stycznia).
Ceny jabłek Red Jonaprince w końcówce listopada
