Skup wiśni nabiera rozpędu
Oferty na skup wiśni obecne są już od pewnego czasu, jednak di tej pory pozyskiwanie tych owoców odbywało się na bardzo ograniczoną skalę. Pisaliśmy niedawno na łamach portalu fresh-market.pl (tutaj), że owoce na drzewach nie są dobrze wybarwione i sadownicy wstrzymują się jeszcze ze zbiorami na pełną skalę.
Teraz jednak kampania wiśniowa wreszcie nabiera przyśpieszenia. Część zakładów przetwórczych rusza już w tę sobotę, inne czekają jeszcze do przyszłego tygodnia, ale w ciągu najbliższych kilku dni strumień wiśni popłynie wartko do przetwórców. A jak kształtują się aktualnie ceny skupu tych owoców?
Tak jak pisaliśmy, jest nieco lepiej niż zakładały pesymistyczne prognozy. Nie znaczy to jednak, iż sadownicy czuja się w pełni usatysfakcjonowani. Mówią, że przy obecnym poziomie kosztów bieżące ceny powinny być jeszcze nieco wyższe. Teraz jest to 2,20 2,50 ł/kg za wiśnię na mrożenie i 2,30 – 2,50 zł/kg na tę na kompot. Wiśnia PW ma ceny 1,00-1,20 zł/kg.
Dla wiśni na mrożenie to aż 42 procent więcej niż w zeszłym roku i o 27 procent drożej niż dwa lata temu. Gdyby nie inflacja i wzrost kosztów, byłoby nieźle. Raczej też nie będzie powtórki z sezonu 2019, gdy ceny sięgały na koniec sezonu 3,50 zł./kg, tym bardziej powtórki z 2017 roku, gdy średnia cena na koniec sezonu za wiśnie do mrożenia dobiła do 6,00 zł/kg. Ale jak widać branża może wytrzymać wyższy poziom cen.
Warto tu dodać, że mimo rokrocznego narzekania na ceny wiśni i wielu deklaracji o karczowaniu wiśniowych sadów, dane ARiMR pokazują wzrost areału upraw tych owoców w ostatnich latach. Między 2020 i 2021 był on wręcz skokowy – z 11 231 ha do 16 432 ha. W 2022 roku ma to być 16 803 ha.
Więcej za skupowane wiśnie
