Słabszy popyt na gruszki
Końcówka listopada przyniosła najwyraźniej spadek popytu na gruszki na krajowym rynku. Ale wydaje się bardzo prawdopodobne, że zjawisko to ma źródło w rodzaju i jakości bieżącej oferty gruszek dostępnych na naszym rynku. Chodzi o to, że duża część obecnej podaży to gruszki drobne lub takie słabszej jakości. Część z tych ostatnich trafia obok „drobnicy” na rynek świeży i jest oferowana po niższych cenach.
Po pierwsze buduje to pewną presję na ceny gruszek dorodniejszych i lepszych jakościowo, które nie mogą nazbyt odstawać cenowo od towaru tańszego. Po drugie te tańsze gruszki zaspokajają częściowo bieżący popyt na rynku krajowym „zabierając miejsce” w koszykach zakupowych konsumentów gruszkom droższym. Jeśli chodzi o duży hurt, to najpopularniejsza odmiana gruszek – Konferencja ma obecnie najczęściej ceny w przedziale 2,00-3,00 zł/kg za gruszkę dobrej jakości. Drobnicę można kupić za 1,20-1,60 zł/kg. Podobnie, Ana wet nieco taniej, jest z gruszkami innych odmian: Lukas, Paten, Xenia.
W hurcie dostępne są też już gruszki z importu, przy czym ich ceny są wyższe niż oferty krajowej. Obecnie to 4,00 do nawet 6,00 zł/kg, zależnie od odmiany, jakości i kalibru oraz wielkości transakcji. Ponieważ tegoroczne zbiory gruszek były na zbliżonym poziomie do zeszłorocznych, można się spodziewać podobnego wzorca dla trendu cenowego, z poprawką na fakt, że teraz już mamy ograniczenia korona wirusowe, które w zeszłym roku pojawiły się dopiero wiosną.