Ukraina – zapaść cenowa arbuzów
Według analityków EastFruit, ukraińscy producenci melonów ponoszą straty - ceny arbuza co tydzień biją rekordowe spadki, a perspektywy obniżek cen nie zostały jeszcze wyczerpane.
W zeszłym tygodniu średnia cena hurtowa wysokiej jakości arbuza w regionach produkcyjnych Ukrainy nie przekracza 80 kopiejek/kg, co odpowiada tylko trzem centom amerykańskim! To ponad dwukrotnie mniej niż w tym samym dniu w 2020 roku i jest to najniższa cena za te owoce w ciągu ostatnich czterech sezonów.
Biorąc pod uwagę, że tegoroczny sezon arbuzowy rozpoczął się z dwutygodniowym opóźnieniem w stosunku do wieloletniej średniej, jego ceny wywoławcze były znacznie wyższe niż zwykle. 16 lipca 2021 r. arbuz sprzedawano hurtowo po 12 UAH/kg (45 centów amerykańskich). Jednak od początku sezonu tj. w ciągu zaledwie sześciu tygodni cena hurtowa arbuza na Ukrainie spadła od razu 15 razy!
Według producentów nigdy nie było takiego spadku cen arbuza. Potwierdzają to analitycy APK-Inform: warzywa i owoce, którzy od 18 lat prowadzą cotygodniowy monitoring cen hurtowych warzyw i owoców na Ukrainie. Mówią, że ceny hurtowe w hrywnach kiedyś już spadły poniżej 80 kopiejek za kg, ale tak było w innych realiach kursowych. Jednak nigdy nie było tak gwałtownego spadku cen od początku sezonu do jego szczytu.
Biorąc pod uwagę późniejszy niż zwykle początek sezonu, podaż arbuza na rynku może rosnąć jeszcze przez co najmniej dwa tygodnie, co może mieć jeszcze bardziej negatywny wpływ na ceny. Producenci obawiają się, że usunięcie go będzie po prostu nieopłacalne.
Bardziej systematyczny eksport arbuza mógłby wspierać ceny. Rzeczywiście, w tej chwili w Polsce, która jest tradycyjnie największym rynkiem zbytu arbuza ukraińskiego, ceny tego owocu sięgają 36 centów amerykańskich za kg, tj. 13 razy wyższa niż na Ukrainie. Jednak i tutaj cena spadła o 30 procent w porównaniu do ubiegłego roku, podczas gdy koszty logistyki eksportowej wzrosły.
„W ubiegłym roku Ukraina wróciła na listę 25 największych światowych eksporterów arbuza, dostarczając na rynki zagraniczne rekordowe 33,9 tys. ton arbuza. Jednak rok 2020 był wyjątkowy - w tym roku eksport jest droższy, a ceny arbuzów w Europie są niższe, co czyni eksport mniej atrakcyjnym ”- wyjaśnia Andrij Jarmak, ekonomista w Departamencie Inwestycji Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).
„Kolejnym problemem w rozwoju eksportu arbuza z Ukrainy jest ograniczona uprawa tych owoców, które są bardzo poszukiwane na rynkach UE, a mianowicie małych arbuzów bez pestek. Dlatego ukraińscy eksporterzy nadal dostarczają produkty głównie do krajów, w których konsumenci są do tego przyzwyczajeni: Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Mołdawii, Białorusi i Rumunii. Ale dostawy do Szwecji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, które bylibyśmy obiecującym kanałem dystrybucji z atrakcyjną ceną, pozostają bardzo ograniczone”, zauważa Andrij Jarmak.
Nawiasem mówiąc, to właśnie podaż arbuza z Ukrainy, zdaniem analityków EastFruit, wpłynęła już negatywnie na ceny arbuza w Polsce, gdzie ceny hurtowe zaczęły rosnąć w zeszłym tygodniu, a w tym tygodniu dość mocno spadły.
Hiszpania – kampania melonów i arbuzów z problemami
To był niezły rok dla arbuzów
