Ziemniaki – ceny bez poprawy
Zacznijmy od ziemniaków wczesnych. Ostatnio pogoda w Polsce trochę się poprawiła i rolnicy zaczęli się mocniej krzątać wokół sadzenia wczesnych ziemniaków. W niektórych regionach kraju widać, że wzięła się za to spora liczba producentów. Ale nie wszędzie tak jest – wydaje się, że ruch jest większy na południu niż w centrum. Ci, co sadzą wczesne ziemniaki chcą zdążyć jak najszybciej wejść z towarem na rynek, gdy ceny będą jeszcze atrakcyjne. Przede wszystkim chcą zdążyć przed zalewem ziemniaka młodego z Rumunii.
Pytanie na co pozwoli pogoda, bo w tym roku jest generalnie zimniej niż rok temu. Również na Bałkanach była prawdziwa zima, nie jak rok temu. Nie jest też pewne czy zimowa aura jeszcze nie wróci do tej części Europy, jeśli tak to jak mocno spadną temperatury i czy agrowłóknina osłoni ziemniaki przed zimnem.
W bieżącym handlu ziemniakami nie mieliśmy ostatnio nic nowego. Ceny, po niewielkich wahaniach na przełomie lutego i marca, ustabilizowały się. Sprzedażowo w dużym hurcie jest to 0,33-0,43 zł/kg (ziemniaki żółte, kal. 45+, pakowane w worki), 0,33-0,50 zł/kg (czerwone, kal. 45+, pakowane w worki) i 0,40-0,50 zł/kg (białe, kal. 45+, pakowane w worki). Ziemniaki w big bagach lub luzem, miej popularnych odmian można kupić po 0,20-0,23 zł/kg.
Towaru nie brakuje, z popytem nadal jest kiepsko i nie ma tu szans na poprawę jeśli nie ruszy branża gastronomiczna. A to zapowiada długi sezon handlowy dla „starego” ziemniaka, co niewątpliwie będzie powodowało presję na szybki spadek cen ziemniaków wczesnych. W detalu już są ziemniaki z Egiptu i Cypru. Ceny w hurcie to 1,80-2,50 zł/kg, w detalu 3 zł/kg i nieco powyżej.