Czechy: rośnie popyt na jabłka
Sprzedaż jabłek w czeskich sklepach rośnie. Powód tej sytuacji jest trywialnie prosty - ceny jabłek w tym roku są średnio o 20 proc. niższe względem ubiegłorocznych z tego samego okresu, co jest bezpośrednią konsekwencją wprowadzenia przez Rosję embargo na produkty unijne. Na czeski rynek trafiło sporo jabłek z Polski i Włoch co nie pozostało bez wpływu na wysokość cen.
Import jabłek w sierpniu i wrześniu br. był o 5 proc. wyższy względem analogicznego okresu roku poprzedniego - mówi prezes Unii Owocowej, Martin Ludvik. Wzrost konsumpcji jabłek wpływa przy tym na wzrost świadomości czeskich konsumentów, którzy coraz bardziej zainteresowani są krajem pochodzenia owoców i wybierają częściej jabłka produkcji krajowej - dodaje Martin Ludvik.
Popyt na czeskie jabłka jest wysoki, pomimo, że ceny owoców z lokalnych upraw są wyższe od jabłek importowanych z Polski. We wrześniu czeskie jabłka sprzedawane były w sieciach handlowych w cenie poniżej 30 koron za kilogram (1,09 euro/kg) - taniej jak za polskie odpowiedniki i o 18,7 proc. taniej w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Zobacz więcej: Jabłka
Rozpoczęła się kampania Europejskich Jabłek Dwukolorowych
czytaj dalej
To będzie trudna zima dla sadowników i eksporterów
czytaj dalej
Słowenia liderem w konsumpcji jabłek UE
czytaj dalej
Krym: import powstrzymuje wzrost cen jabłek
czytaj dalej
Jak zagospodarować jabłka z tegorocznych zbiorów?
czytaj dalej
Ukraina: fatalny sezon w handlu jabłkami
czytaj dalej