Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Gloster – tak dobrze, a tak źle

2014-05-19 08:53

Komplikuje się sytuacja w handlu jabłkami eksportowymi. Zmieniają się preferencje eksporterów – rezygnują z handlu jednymi odmianami, a kupują więcej innych. Gloster, który jeszcze do niedawna był odmianą bardzo poszukiwaną zaczyna schodzić na drugi plan. Czemu tak się dzieje?

Gloster absolutnie nie przestał cieszyć się zainteresowaniem eksporterów i ograniczenie handlu nie ma nic wspólnego z popytem. Wyjaśnienie problemu leży natomiast po stronie jakości jabłek. Eksporterzy po prostu boją się kupować Glostera, bo zdarzały się im już reklamacje.

Gloster jest odmianą wrażliwą na chorobę fizjologiczną, zwaną zbrązowieniem przygniezdnym. Choroba ta nie daje żadnych objawów na zewnątrz jabłek dlatego owoce nią porażone mogą trafić do handlu. Niestety ich miąższ nie nadaje się do konsumpcji i jabłka takie podlegają reklamacji.

Zbrązowienie przygniezdne jest wynikiem niewłaściwych warunków przechowywania (zbyt niska temperatura oraz zbyt wysokie stężenie dwutlenku węgla w atmosferze), a także naturalną konsekwencją dojrzewania a następnie przejrzewania jabłek. Chorobie sprzyja zbyt wczesny zbiór owoców. Niestety w momencie wykrycia objawów choroby, degradacja miąższu jest już na tyle rozwinięta, że jabłka nadają się tylko na przemysł.

Obecnie eksporterzy coraz częściej spotykają się z jabłkami mającymi objawy zbrązowienia przygniezdnego, dlatego nie chcą za bardzo kupować Glostera. Jeśli jednak ktoś ma zdrowe, ładne owoce może za nie dostać nawet 1,30 – 1,35 zł/kg – jabłka w kalibrze 70+.

 

 

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE