Ile jabłek jest jeszcze w chłodniach?
Duży problem stanowi natomiast, jakość zebranych owoców. Jabłka bowiem szybko dojrzewają i konieczny jest ich szybki zbyt.
Największy problem pod tym względem mieli sadownicy posiadający przechowalnie i ci praktycznie w 100 proc. pozbyli się już owoców. Niektórym pozostały jedynie niewielkie ilości jabłek odmiany Idared, ale to tylko jednostkowe przypadki.
U sadowników mających chłodnie zwykłe jabłek jest nieco więcej, choć i tak mniej, w porównaniu z „normalnymi sezonami”. W chłodniach zwykłych w tym sezonie jabłka też szybko przejrzewały („puchły”), przez co sadownicy musieli się ich pozbyć. Z informacji uzyskanych bezpośrednio od producentów na chwilę obecną w chłodniach zwykłych jest jeszcze około 30 proc. jabłek, a najwięcej Idareda.
Sadownicy, którzy zainwestowali w chłodnie z kontrolowaną atmosferą, posiadają w komorach przeważającą część swoich zbiorów, tj. około 80 proc. i jak twierdzą, czekają cierpliwie na lukratywniejsze oferty.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1