Kazachscy konsumenci przyzwyczaili się do naszego „kartofla”

Pomimo, że sezon dopiero się zaczął, jabłka są świeże, twarde i można je bez większych problemów eksportować w dalsze rejony Euroazji, między innymi do Kazachstanu, tamtejsi importerzy już teraz zaczynają interesować się jabłkami odmiany Idared.

Eksporterzy trochę żartobliwie mówią, że kazachscy konsumenci przyzwyczaili się do naszego twardego kartofla i że nie chcą jeść innych odmian. Faktem jest, że transporty w tamtejsze rejony, już teraz składają się w większości z mieszanki warzyw: kapusty pekińskiej, białej, cebuli i marchwi oraz jabłek Idared.

Źródło: fresh-market.pl (KZ)

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl

Zobacz więcej: Jabłka?preview=1