Oszczedzaj czas i pieniadze- wszystkie informacje o cenach owoców i warzyw w abonamencie Fresh-market.pl

Kup teraz abonament!

Niemcy – Jonagold bije Pink Lady

Uważane są za ulubiony owoc Niemców. Przeciętnie spożywa się w tym kraju około 20 kilogramów rocznie na osobę. Jabłka to sekretne gwiazdy działu owoców. Ale z prawie 2000 odmian, które istnieją w Niemczech, tylko nieliczne trafiają na półki w supermarketach. Oprócz klasyków takich jak Gala czy Jonagold, na rynek wchodzą także tak zwane odmiany klubowe. Co to oznacza dla producentów owoców i jak to wpływa na rynek?

Brak dostępu dla marketingu bezpośredniego
Dla Friedhelma Wenza, którego przedsiębiorstwo zajmujące się sadownictwem ma siedzibę w Pfinztal-Söllingen, odmiany klubów nie są opcją. "Jako bezpośredni marketingowiec nie mogę uzyskać pozwolenia na uprawę jabłek takich jak Pink Lady czy Kanzi" - mówi. "Posiadacze praw marek jabłek będą sprzedawać swoje licencje przede wszystkim dużym spółdzielniom lub stowarzyszeniom organicznym." Na przykład Wenz podaje spółdzielnię sprzedaży warzyw i owoców Nordbaden w Bruchsal lub firmę handlową "Obst vom Bodensee".

Posiadacze praw kontrolują podaż i popyt
Zasada jest taka: spółdzielnie kupują tysiące drzew jednej odmiany klubowej i przekazują je swoim członkom. Ci z kolei zobowiązują się do sprzedaży zebranych jabłek za pośrednictwem spółdzielni. Hermann Meschenmoser z Centrum Technologii Rolniczych Augustenberg (LTZ) w Karlsruhe-Grötzingen wyjaśnia zasadę: "Dzięki ograniczonej liczbie producentów posiadacz praw może kontrolować podaż i popyt - a tym samym podnieść cenę".

Ekspert ma krytyczne spojrzenie na ten system: "Oczywiście, jest to pozytywne, jeśli producent owoców może dostać za swoje jabłka więcej niż 30 centów za kilogram". W roku 2018 odnotowano dobre zbiory, więc ceny powinny spadać. "Z drugiej strony producent jest oczywiście bardzo uzależniony", mówi Meschenmoser.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE