Wschód chce polskich jabłek
Czas na wysyp jabłek deserowych, choć w tym roku słowo wysyp jest chyba nie na miejscu. Bo towaru jest wyjątkowo mało.
W spółdzielniach ogrodniczych ceny skupu owoców deserowych spadły w ciągu tygodnia o 1/10. Mimo to nadal są dwa razy wyższe niż przed rokiem. Jabłek szukają wszyscy, nie tylko na potrzeby krajowe, ale także na eksport.
Naszymi jabłkami interesuje się wschód. Litwini, Ukraińcy, Białorusini a pośrednio także Rosjanie kupują teraz głównie odmiany Gala, Jonagold i Champion. Dziennie Sandomierską giełdę opuszcza 10 tirów.
Kończą się już śliwki. Ich ceny idą w górę. Drożeją też gruszki, ale tu handlowcy krajową ofertę coraz częściej uzupełniają importem np. z Włoch czy Francji. Bo cena około 3 złotych za kilogram, jakiej żądają krajowi sadownicy pozwala już na zakup dobrej jakości towaru zagranicą.
W zakładach przetwórczych ceny skupu jabłek ustabilizowały się na bardzo wysokim poziomie. W większości rejonów cen maksymalna to 1,10–1,15 za kilogram.
Źródło: fresh-market.pl na podstawie informacji TVP (Redakcja Rolna) za ZEO-IERiGŻ-PIB oraz rynków hurtowych
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1