Ale, że o co chodzi?
Serio? Serio? To chyba jakiś żart! Mówią podirytowani plantatorzy. Nie dość, że zbiory czarnej porzeczki są wyjątkowo mizerne, to jeszcze ci, którzy dopiero zabrali się za zbiory mogą nie dostać tyle co na początku tygodnia. Okazuje się bowiem, że ceny czarnej porzeczki spadają.
Część pośredników na razie nie kupuje owoców czekając na rozwinięcie sytuacji, część zaś po prostu obniżyła cenę nawet o 20 groszy na kilogramie. Jeszcze w poniedziałek czy wtorek za porzeczki czarne na mrożenie w skrzyneczkach można było dostać 90 czy 95 groszy za kilogram (niektórzy pośrednicy płacili nawet 1,00 zł za kilogram), dziś o takich cenach można już tylko pomarzyć. Z informacji jakie otrzymaliśmy, ceny porzeczek czarnych na mrożenie dziś są na poziomie 75 - 80 groszy za kilogram. To samo ma miejsce jeśli chodzi o porzeczki zbierane w kisten. Jeszcze niedawno dla tej jakości owoców obowiązywała cena do 80 groszy za kilogram, dziś w niektórych skupach jest nawet o 20 groszy mniej, czyli spadek do 60 groszy za kilogram.
Co ciekawe są także i firmy, które kupują porzeczkę czarną, zarówno na mrożenie, jak i na tłoczenie w cenach z początku tygodnia i u nich żadnych obniżek nie widać.
Zobacz więcej: Porzeczki
Więcej, ale czy dużo?
czytaj dalej
Nie tylko czarna
czytaj dalej
Powoli i ociężale ruszyła machina…
czytaj dalej
Miało być lepiej…
czytaj dalej
Jest lepiej?
Dużo mniej surowca niż wstępnie zakładano
czytaj dalej