Praca na wsi – tak, ale zagranicą

Na podstawie szacunków dr Bożeny Karwat-Woźniak (Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej) “Rzeczpospolita” podaje, że sezonowo, tj. na okres dwóch, trzech miesięcy, zatrudnienie w rolnictwie znajduje od 500 do 550 tys. osób.

Obecnie zdobycie odpowiedniej liczby pracowników graniczy niemal z cudem. Wiele osób wyjechało za granicę, gdzie za godzinę pracy w rolnictwie płaci się minimum 6 euro, tj. dwa razy więcej niż w Polsce.

Aby skutecznie walczyć o pracownika, polscy pracownicy powinni oferować przynajmniej 8 zł/h (rok temu było 5 zł/h) - ocenia Jan Świetlik z IERiGŻ. Z jego wyliczeń wynika, że do zbioru owoców, warzyw i pieczarek rodzimej produkcji potrzeba w sezonie 120 tys. osób.

Krajowa produkcja sadownicza i warzywnicza (w trzech czwartych) skoncentrowana jest przede wszystkim w pięciu województwach: mazowieckim, lubelskim, łódzkim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim i świętokrzyskim.

Na terenach wiejskich, wyżej wymienionych obszarów, zarejestrowanych jest pół miliona bezrobotnych. Mimo to problem ze znalezieniem chętnych do pracy jest ogromny.



Źródło: fresh-market.pl, za “Rzeczpospolita”

Zobacz więcej: Ceny owoców?preview=1