Mołdawskie śliwki trafiły do Francji
Duża i aktywna gospodarczo diaspora jest wielką pomocą dla handlu. Pod koniec ubiegłego i na początku tego roku, przy pomocy repatriantów z Republiki Mołdawii, mołdawscy sadownicy zbudowali wąskie, ale stabilne kanały eksportu jabłek do Izraela. W październiku 2020 roku, dzięki aktywnemu pośrednictwu mieszkającej we Francji Mołdawian, francuska firma rozpoczęła dostawy mołdawskich śliwek na jeden z największych w kraju targów hurtowych - Rungis w Paryżu.
Mołdawska emigrantka dwa lata temu nawiązała kontakt z Mołdawskim Stowarzyszeniem Sadowników i Eksporterów. Od tego czasu przeprowadzono badanie marketingowe przedsiębiorców i preferencji konsumentów i znaleziono francuskiego partnera. W 2020 roku partnerzy planowali rozpocząć sprzedaż do Francji mołdawskich owoców od czereśni. Jednak ze względu na mrozy, które zaszkodziły plonom tych owoców oraz pandemię koronawirusa, która zaszkodziła rynkowi owoców i całej gospodarce światowej, dostawy zostały przesunięte na jesień. Podstawę asortymentu stanowiły więc śliwki, których pierwsza partia została wysłana ciężarówką chłodnią z Mołdawii na rynek francuski na początku października.
Wcześniej francuski partner odwiedził Mołdawię i był zadowolony zarówno z jakości owoców, jak i z poziomu rozwoju infrastruktury sadowniczej i pozbiorczej. Starając się położyć szczególny nacisk na pochodzenie geograficzne i wyjątkowe właściwości organoleptyczne śliwki mołdawskiej dostarczanej do Francji, partnerzy rozpoczęli produkcję markowych pudełek specjalnie na te dostawy.
W przyszłym roku, z pomocą mołdawskich partnerów, francuski przedsiębiorca planuje dostarczyć całą gamę owoców i winogron stołowych z Mołdawii na rynek paryski Rungis.
Zobacz więcej: Śliwki?preview=1