Małopolska – problemy z „pekinką”

Zimno i wilgoć to główne przyczyny kłopotów, jakie mają obecnie producenci kapusty pekińskiej. Niskie temperatury, nocne przymrozki i zbyt duże nawodnienie gleby sprawiły, iż głównie w Małopolsce, ale i winnych rejonach Polski, duże obszary upraw kapusty pekińskiej albo już zostały zaorane, albo czeka je to w najbliższym czasie. W takich warunkach pogodowych dużo kapusty nie zawiązało główek. Na polach rosły tylko liście. Taka kapusta nie ma wartości handlowej i do zbioru się nie nadaje. Tam gdzie główki się wykształciły, są one często małe i producenci muszą się jeszcze wstrzymać ze zbiorem i magazynowaniem. A pogoda może się pogorszyć w każdej chwili.
W takiej sytuacji można założyć, że ten, kto będzie miał towar w przechowalni może później uzyskać dobrą cenę. Póki co ceny „pekinki” jeszcze są stabilne, w poniedziałek skupowano ją w cenach 1,00- 1,30 zł/kg. Ceny sprzedażowe sięgały 1,80 zł/kg z kartonem.

Źródło: fresh-market.pl (ms)

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl

Zobacz więcej: Kapusta pekińska