„Pekinka” zniknie z rynku?
Podaż młodej kapusty pekińskiej z tuneli foliowych jest już tak niska, że praktycznie nie starcza jej na duży hurt. Producenci sprzedają „pekinkę” w małym hurcie, gdzie ceny są nieco wyższe. Ale i tam podaż jest już niewystarczająca.
A kiedy towaru jest za mało, to rosną jego ceny. Dobrze to było widać w środę na kilku giełdach. Ceny wzrosły o kilka do dziesięciu procent osiągając poziom 3,00 – 3,50 zł/szt. a kapusty było bardzo mało. Ostatnie ceny w dużym hurcie były na poziomie 2,00 – 2,20 zł/kg (z kartonem).
Problemem jest to, że przez chłodną pogodę w pierwszej połowie maja opóźniły się zbiory kapusty pekińskiej spod osłon. W łęczyckim „zagłębiu” większe ilości kapusty pekińskiej będzie można zbierać najwcześniej za tydzień. I to pod warunkiem, że dopisze pogoda, co nie jest takie pewne. Dlatego młoda kapusta pekińska choć na pewno nie zniknie z rynku całkowicie, to w najbliższych dniach jej podaż będzie mocno ograniczona.
Zobacz więcej: Kapusta pekińska
