Popyt nakręca ceny pomidorów
Ceny pomidorów w rozpoczętym właśnie tygodniu, zgodnie z wcześniejszymi prognozami miały nieco spaść. Tak się jednak nie stało, a wręcz przeciwnie, ze względu na wzrost popytu na krajowe pomidory, ich ceny rosną. Wszystko za sprawą nadchodzącej długiej majówki. Krajowy rynek dosłownie oszalał i pomidory sprzedają się niczym „gorące bułeczki”. Duże znaczenie dla cen ma także pogorszenie pogody, a tym samym nieco mniejsza podaż, która przy zwiększonym zapotrzebowaniu na te warzywo przekłada się na wzrost cen.
Dziś sprzedaliśmy już wszystkie pomidory, które mieliśmy na stanie. Na rynku przed nadchodzącą majówką obserwujemy prawdziwy boom na to warzywo. Podaż zaś jest jeszcze na tyle ograniczona, że to musiało wpłynąć na ceny – mówi handlowiec z firmy z okolic Warszawy.
Ceny krajowych pomidorów szklarniowych zdrożały średnio o złotówkę na kartonie. Za pomidory w kalibrze B płaci się obecnie 31 – 33 zł/karton 6 kg, za pomidory w kalibrze BB 35 – 37 zł/karton 6 kg, a za BBB 37 – 39 zł/karton 6 kg.
Na stabilnym poziomie cenowym pozostały natomiast pomidory z importu. Przestały one być konkurencją dla pomidorów krajowych, za to krajowe zaczęły być konkurencją dla nich.
Zobacz więcej: Pomidory
Tańsze pomidory już w przyszłym tygodniu?
Hiszpania: niskie ceny eksportowanych pomidorów
