Sezon pomidorów – dawno nie było tak źle

Tym razem producenci są wyjątkowo zgodni – dawno nie było tak źle. Przez zdecydowaną większość sezonu ceny były niskie lub bardzo niskie a popyt mocno ograniczony, co fatalnie zaważyło na opłacalności produkcji. Jedynie w kilku ostatnich tygodniach ceny nieco nadrobiły straty i znalazły się na poziomie porównywalnym z rokiem 2009. Przyczyny takiego stanu rzeczy są powszechnie znane. W sektor pomidorów uderzyła wiosenna panika związana z zakażeniami bakterią E, coli. Stanął eksport a rynek krajowy ostro wyhamował. Straty poniesione wtedy przez producentów zaważyły na całym sezonie a rekompensaty z Unii Europejskiej zrównoważyły je tylko w części. Przy tak osłabionym popycie dodatkowym problemem było to, że zbiory w sezonie 2011 okazały się całkiem dobre. I to pomimo zbyt słabego nasłonecznienia na początku sezonu i rekordowo deszczowego lipca. Zbiory były dobre również w innych europejskich krajach produkujących pomidory. Przy słabym popycie zaostrzyło to walkę konkurencyjną na międzynarodowym rynku negatywnie odbijając się na poziomie polskiego eksportu.

Zobacz więcej: Pomidory