Holandia: brak popytu na selery
Sprzedaż selerów na holenderskim rynku jest obecnie dużo niższa niż w ubiegłych latach. Głównym problemem jest niski popyt i duża podaż, a zwłaszcza brak popytu z Europy Środkowej i Wschodniej, który to popyt zazwyczaj był dźwignią dla holenderskiego rynku selerów o tej porze roku. Eksport do takich krajów, jak Rosja, Rumunia, Węgry i Czechy jest minimalny i nie ma wpływu na poprawę ogólnej sytuacji rynkowej.
Oznacza to ogromny wzrost podaży na rynku wewnętrznym. producenci nie mają komu sprzedawać swojego towaru. Ceny dla producentów spadły poniżej poziomu kosztów. Rok temu producenci otrzymywali 0,35 – 0,40 euro/kg, a obecnie jest to 0,12 – 0,15 euro/kg, w zależności od jakości.
A jakość holenderskich selerów jest w tym roku bardzo zróżnicowana. W dużym stopniu jest to pochodna warunków w jakich towar był przechowywany. W czasie relatywnie ciepłej zimy tylko przechowywanie w chłodniach dawało gwarancję zachowania jakości.
Przewidywania, co do najbliższych dni są na rynku holenderskim pesymistyczne. Jest za dużo towaru, a popyt jest zbyt niski. Jednak Holendrzy liczą na to, że popyt w krajach Europy Środkowej i Wschodniej w końcu wzrośnie. Powodem mają być coraz większe kłopoty z jakością rodzimych selerów na tamtych rynkach.
Zobacz więcej: Seler korzeń
