Papryka – sezon przedłużony
Wyjątkowo pogody październik – ciepły i słoneczny sprawił, że sezon na hurtowy handel krajową papryką jest w tym roku dłuższy o około tydzień. Zazwyczaj handel hurtowy na większą skalę kończy się w końcówce października, maksymalnie na początku listopada. W tym roku mieliśmy przez trzy tygodnie bieżącego miesiąca dobre warunki do szybkiej, jak na tę fazę sezonu, wegetacji i większych zbiorów. Jest czym handlować.
Oczywiście to już nie są te ilości co w szczycie sezonu lub we wrześniu, ale starcza na rynek wewnętrzny i nawet coś jeszcze sprzedaje się za granicę. Z drugiej strony polskie sieci już wychodzą z krajowej papryki i na rynku pojawiły się pierwsze dostawy z Hiszpanii.
A jak kształtują się ceny polskiej papryki na finiszu sezonu? Lepiej niż się można było spodziewać jeszcze około dwa tygodnie temu. Wówczas, przy rosnącej podaży, mieliśmy w zasadzie załamanie popytu na paprykę z krajowych upraw i ceny spadły. Teraz jest nieco lepiej i ceny sprzedażowe czerwonej papryki najlepszej jakości to przedział 3,50-4,00 zł/kg, co nie znaczy, że nie można kupić towaru i za 2,50-3,00 zł/kg.
Generalnie jednak końcowa faza sezonu przebiega na podobnym poziomie cen, jaki obowiązywał w zeszłym roku. Wtedy w końcówce października i na początku listopada średnia cena sprzedażowa wzrosła z 3,50 do 4,00 zł/kg, teraz jest to, na razie, poziom 3,75 zł/kg.
Izrael – startuje sezon papryki
Holandia – to był niezły sezon dla papryki
