Iskrzy na linii Rosja – Ukraina
Na linii Rosja – Ukraina zrobiło się bardzo gorąco. Władze Ukrainy co prawda deklarują, że nie ma wojny handlowej i Ukraina nie zamierza stosować kroków odwetowych w postaci ograniczenia importu towarów rosyjskich. Jednak ukraiński minister rozwoju gospodarczego Igor Prasołow stwierdził, że Kijów przygotowuje plan działania, który obejmie ukraińską skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO), z wnioskiem o rozstrzygnięcie sporu.
Federalna Służba Celna Rosji stoi na stanowisku, że działania przez nią podjęte nie naruszają zobowiązań międzynarodowych Rosji i mieszczą się w ramach jurysdykcji FSC. Przedstawiciel służby celnej stwierdził, że kryteria kontroli ukraińskich towarów zostaną złagodzone jak tylko Ukraina wyeliminuje istniejące naruszenia. Rząd i służby rosyjskie twierdzą również, że działania służb celnych FR nie mają nic wspólnego z polityką.
18 sierpnia doszło do rozmowy telefonicznej Premiera Ukrainy Mykoły Azarowa z Premierem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem. Komunikaty prasowe, jakie opublikowały po tej rozmowie agencje rządowe obu krajów mówią o tym, że nie ma mowy o wojnie handlowej między Rosją i Ukrainą. Mowa jest tam też o szybkim postępie rozmów między ekspertami obu krajów, co powinno doprowadzić do szybkiego rozwiązania problemu.
Z drugiej strony nie wszystko wygląda tak, jak głoszą to czynniki oficjalne. Według informacji czasopisma „Zwierciadła tygodnia: Ukraina” Rosja zaczęła „wojnę handlową” po tym, jak dowiedziała się, że dla Unii Europejskiej i Niemiec w szczególności sprawa byłej premier Julii Tymoszenko nie będzie przeszkodą do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą na szczycie w Wilnie w listopadzie bieżącego roku. A więc jednak polityka.
Z drugiej strony, jak wspomniano wyżej władze Ukrainy deklarują, że nie będzie kroków odwetowych wobec rosyjskiego eksportu. A media już donoszą o wydanym właśnie zakazie wwozu pasz i ziarna z Syberii, Kaukazu Pn i południowych okręgów federalnych Rosji w związku z rozprzestrzenianiem się chorób zwierząt w tych rejonach Rosji. Eksperci dopatrują się tu odpowiedzi na działania Rosji.
