Rosja: nowe przepisy uderzą w Polaków
OZapisy, które wejdą w życie 2 maja mogą wyeliminować naszych przewoźników z tamtejszego rynku. Rosyjski nadzór drogowy będzie mógł wymierzać karę do 60 tys. rubli za stosowanie niewłaściwego zezwolenia przy przewozach międzynarodowych.
Do końca 2013 roku polscy przewoźnicy otrzymają 159 tysięcy pozwoleń podzielonych na przewozy ogólne (transport towarów między Polską i Rosją oraz tranzyt) i dużo mniejszą drugą pulę transportu towarów do Rosji z innych państw.
Jednak dla rosyjskich kontrolerów towar, który został wyprodukowany w Polsce, ale sprzedany został do Rosji przez firmę nie-polską, traktowany jest jako towar z kraju trzeciego. Innym przypadkiem jest dotransportowanie towaru do Polski, tu przykładowo przepakowanie go, a następnie wyekspediowanie do Rosji. W obydwu wariantach pozwolenie ogólne nie wystarczy…
Zdaniem Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce to próba eliminacji zagranicznych przewoźników. Dlatego w zeszły czwartek w Budzisku na granicy z Litwą odbył się protest. Tirowcy mówili, że według ich relacji rosyjscy przewoźnicy omijają rządowe ustalenia, wjeżdżając do nas bez kontroli zezwoleń z Litwy.
Podczas protestu przewoźnicy zablokowali oba pasy ruchu na byłym przejściu. Na drodze krajowej nr 8 do przejścia granicznego utknęły setki pojazdów, tworząc kilkunastokilometrowy korek.
Rosja blokuje import egipskich ziemniaków
