Mazowieckie liderem eksportu owoców i warzyw
- Z perspektywy Warszawy może tego nie widać, ale województwo mazowieckie coraz mocniej stoi rolnictwem. Mimo kryzysu z roku na rok mniej więcej o 30 proc. rośnie eksport żywności w województwie – powiedział Kozłowski.
Od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, wysyłanie towarów do państw Wspólnoty, nie jest traktowane jako eksport. Głównym odbiorcą mazowieckich owoców i warzyw są od lat mieszańcy zza wschodniej granicy. W pierwszej połowie 2013 roku do Federacji Rosyjskiej trafiło 70 proc. eksportowanych towarów, na Białoruś 20 proc., do Kazachstanu 4 proc., na Ukrainę 2 proc. Stale wzrasta również liczba krajów, do których wysyłamy nasze produkty. W 2011 roku było ich 16, a w 2012 roku jest ich już 23. Wśród państwa importujących owoce i warzywa z Mazowsza są m.in. Algieria, Egipt, Mongolia, Turcja, Azerbejdżan czy Królestwo Arabii Saudyjskiej.
W 2012 roku mazowieccy rolnicy i przedsiębiorcy wyeksportowali 820 tys. ton warzyw i owoców – o ponad 300 ton więcej niż w 2011 roku. Najczęściej na eksport przeznaczone były jabłka (667 tys. ton) oraz grusze (32 tys. ton), a także śliwy (2 tys. ton), truskawki (6 tys. ton) i wiśnie (2 tys. ton). Wysyłka jabłek w porównaniu do 2011 roku wzrosła o 76 proc., a grusz o 68 proc.
- Mazowieckie owoce i warzywa stają się coraz bardziej rozpoznawalne na świcie, a nawet rozchwytywane. Przykładem są jabłka z Grójca, czy pieczarki z powiatu łosickiego – zachwalał wojewoda.
Z warzyw najczęściej eksportowano kapustę pekińską (37 tys. ton – wzrost o 37 proc.), pomidory (27 tys. ton – wzrost o 17 proc.), marchew (6 tys. ton) i cebulę (1 tys. ton).
Mazowsze - mniej papryki
Mazowsze, Podlasie - słaby popyt na korzeniowe
