Ceny fasolki szparagowej pozostają wysokie
Mamy drugi tydzień maja 2023 roku. Ceny krajowej fasolki szparagowej pozostają zaś wysokie, co w tej fazie sezonu może i nie dziwi, ale są one też stabilne. Zimna pogoda sprawiła, że podaż fasolki z upraw tunelowych nie rośnie i na rynku jest jej wciąż bardzo mało. Mniej niż choćby w tej samej fazie sezonu zeszłorocznego, który przecież w maju tez nie był optymalny, jeśli idzie o pogodę.
Mamy zatem co najmniej trzeci z rzędu sezon, w którym zimna wiosna opóźnia wegetację i podaż rodzimej fasolki szparagowej w 19. tygodniu roku jest niska. Różnica jest jednak taka, że choćby rok temu , ceny fasolki w tym okresie już spadały. Kalendarz kampanii zbiorów był opóźniony, ale podaż już wówczas wzrastała.
Teraz podaż jest niska i na razie nie rośnie, a to przekłada się na wysokie i stabilne poziomy cen w małym hurcie. O hurcie na większą skalę jeszcze przez dłuższy czas nie będzie mowy. Natomiast podobnie, jak w latach ubiegłych, tak i w bieżącym sezonie mamy wyraźne zróżnicowanie regionalne poziomu cen tego warzywa.
W regionie kaliskim są zlokalizowane liczne uprawy szklarniowe i podaż fasolki jest względnie większa. Jej ceny na giełdzie hurtowej w Kaliszu są więc niższe niż w innych rejonach kraju. Do tego stopnia, że można mówić o podobnym ich pułapie do zeszłorocznego. Wówczas ceny sięgały 30,00 zł/kg, teraz jest to od 25,00-35,00 zł/kg. Tu w ostatnich dniach notowano pewien ich spadek, aczkolwiek niewielki.
Ale już na Mazowszu, gdzie nota bene też są zlokalizowane uprawy szklarniowe, w tym uprawia się wczesną fasolkę (na południu województwa), bieżąca podaż jest dużo niższa niż w analogicznym okresie zeszłego roku i widać to w cenach. Teraz na giełdzie w Broniszach jest to poziom 47,00-55,00 zł/kg! Rok temu było to 35,00-50,00 zł/kg.
