Ceny krajowych wczesnych ziemniaków już w trendzie zniżkowym
Pierwsze krajowe wczesne ziemniaki z upraw pod wysokimi osłonami pokazały się na lokalnych rynkach hurtowych jeszcze przed 10 maja. Od tamtej pory ich ceny w zasadzie nieustannie spadały. Do zeszłego tygodnia była to zniżka rzędu 35 procent. W ostatnich dniach handel wczesnym krajowym ziemniakiem nabierał skali wraz z rosnącą podażą tych warzyw. Jednak trzeba pamiętać, że mimo tego wzrostu dostępności, to wciąż jesteśmy na bardzo wczesnym etapie sezonami młodych polskich ziemniaków jest generalnie mało. Mniej niż w „typowych” sezonach z ciepłą wiosną.
A mimo to ceny spadają i to, jak wyżej widać, dość dynamicznie. Obecnie ceny wczesnych ziemniaków w ofertach hurtowych to poziom 5,00-7,00 zł/kg, o niecałe 18 procent mniej w stosunku do notowań piątkowych. Młoda Irga ma ceny 6,00-8,00 i jest to spadek o około 13 procent w stosunku do cen z piątku.
Czy w związku z tym zniżkowym trendem producenci mają powody do obaw o przyszłość sezonu? Wydaje się, że póki co, to jeszcze nie. Ceny, mimo sporych spadków, nie są niższe od zeszłorocznych (gdy też długo mieliśmy zimną wiosnę). Średnia cena teraz to 6,00 zł/kg, w analogicznym dniu zeszłego roku było tyle samo. Dla Irgi to teraz 7,00 zł/kg, a rok temu było to 7,50 zł/kg. Zatem obecny pułap cen młodych ziemniaków i tempo ich spadku są typowe dla tej fazy sezonu.
W hurcie są bowiem obecne ziemniaki młode sprowadzane z Cypru czy Grecji i ich ceny są na poziomie 3,00-4,00 zł/kg. Ceny oferty krajowej są więc pod presją tej importowej konkurencji i będą dążyły do takiego poziomu, aby wyprzeć import z rynku. Co więcej, na rynku ziemniaków ze zbiory 2022 mamy coraz wyraźniejszy deficyt podażowy i idący za nim wzrost cen. Ziemniaki żółte mają obecnie w dużym hurcie ceny na poziomie 1,00-1,33 zł/kg, czerwone 1,00-1,40 zł/kg, a białe 1,20-1,50 zł/kg. Są to ceny wyraźnie wyższe rok do roku, a to oznacza, że ziemniaki młode będą miały na rynku więcej miejsca dla siebie i przynajmniej ze strony „starych” ziemniaków nie będzie tu dodatkowej presji na zniżkę ich cen.
Oczywiście jest jeszcze kwestia relacji cen sprzedażowych do poniesionych kosztów produkcji. Ceny obecne są porównywalne z zeszłorocznymi, zaś koszty produkcji z roku na rok rosły i to ostatnio dość szybko. To oznacza pogarszającą się rentowność, co nie jest dobrym sygnałem dla producentów.
Inflacja powoduje dwucyfrowy wzrost cen ziemniaków w dolarach
czytaj dalej
Europejski popyt na ziemniaki pozostaje silny pomimo rosnących cen
czytaj dalej
czytaj dalej