Eksport jabłek we wrześniu br.
Analiza danych GUS odnośnie eksportu jabłek z Polski we wrześniu bieżącego roku pokazuje, że był on bardzo wysoki w porównaniu z latami poprzednimi. Zarówno w wymiarze ilościowym (51,3 tys. ton), jak i w wymiarze wartościowym (87,7 mln zł). Widać to na wykresach poniżej.
Opracowanie własne na podstawie danych GUS
Wolumen eksportu we wrześniu 2021 był wyższy od tego z:
wrześnie 2017 o 157 procent,
września 2018 o 51 procent,
września 2019 o 85 procent,
września 2020 o 94 procent.
Opracowanie własne na podstawie danych GUS
Wartość eksportu we wrześniu 2021 była wyższa od tego z:
wrześnie 2017 o 136 procent,
września 2018 o 83 procent,
września 2019 o 57 procent,
września 2020 o 74 procent.
Poniżej wykres jak się kształtowała średnia cena wyeksportowanych z Polski we wrześniu jabłek. Jak widać jej zmienność nie była duża. Różnica między ceną minimum a maksimum, po wyeliminowaniu nietypowego września 2018, gdy z powodu rekordowych zbiorów ceny mocno dołowały, to 0,29 zł/kg. Uwzględniając wrzesień 2018 to 0,59 zł/kg.
Opracowanie własne na podstawie danych GUS
We wrześniu 2021 roku największymi odbiorcami polskich jabłek (zestawienie to dotyczy tylko jabłek z kategorii 08081080 - Jabłka świeże, z wyjątkiem jabłek na sok i obejmuje kraje, które zaimportowały ponad 1 tys. ton tych owoców)były:
Egipt – 14,7 tys. ton, średnia cena 2,26 zł/kg;
Niemcy – 11,2 tys. ton, średnia cena 0,94 zł/kg;
Rumunia – 3,4 tys. ton, średnia cena 1,84 zł/kg;
Białoruś – 3,0 tys. ton, średnia cena 1,37 zł/kg;
Holandia – 2,8 tys. ton, średnia cena 1,66 zł/kg;
Francja – 2,5 tys. ton, średnia cena 1,25 zł/kg;
Czechy – 1,7 tys. ton, średnia cena 2,15 zł/kg;
Szwecja – 1,4 tys. ton, średnia cena 2,12 zł/kg;
Wielka Brytania – 1,0 tys. ton, średnia cena 2,74 zł/kg.
Jak widać, z czołówki importerów, tylko Egipt miał cenę powyżej 2 zł/kg. Bardzo tanio kupują w Polsce jabłka Niemcy. Powodem jest fakt, że kupują jabłka niekonfekcjonowane, niesortowane. Dodajmy, że na cztery wcześniejsze wrześnie, w trzech to właśnie Niemcy kupiły najwięcej polskich jabłek. Natomiast do takich krajów jak Czechy, Szwecja czy Wielka Brytania jedzie towar w cenach, które zawierają wysoką wartość dodaną.