Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Jabłek niby dużo, ale…

2021-11-17 11:00

Po wysokich (chociaż na pewno nie rekordowych, jak na początku sezonu niektórzy sugerowali) zbiorach, podaż jabłek na polskim rynku jest wysoka. Ale wcale nie oznacza to, że w dużym hurcie łatwo o towar każdej z produkowanych w Polsce odmian.

Pisaliśmy o tym na łamach portalu fresh-market.pl, że wielu sadowników decyduje się na wstrzymanie sprzedaży tych odmian, na które jest popyt. Mają oni nadzieję na wydatną poprawę cen takiego towaru. Chodzi przede wszystkim o Goldena i Galę i w ostatnich dniach również o odmianę Red Jonaprince. Mamy więc, jakże często spotykaną na owocowo-warzywnym rynku, sytuację – pojawia się wysoki popyt, to natychmiast maleje bieżąca podaż.

Sadownikom trudno się dziwić, jeśli dysponują oni świetnym jakościowo i do tego poszukiwanym towarem, obecne ceny są dalekie od zadowalających. Wszak w tym sezonie tylko duże kalibry mają jako takie ceny. Za jabłka Gala (czyli odmianę generalnie drobną) tylko kaliber 70/90 płaci 1,40-1,60 zł/kg za paskowane sorty. Maksimum jest na poziomie 1,80 zł/kg, ale to rzadkość. Drobniejsze jabłka mają ceny od 0,60 zł/kg. Podobnie z jabłkami Golden Delicious. Kaliber 75/90 ma ceny do 1,50 zł/kg, a jabłka drobniejsze zaczynają się poniżej złotówki. Podobne ceny mają jabłka Red Delicious i Red Chief. W przypadku odmiany Red Jonaprince ceny są na poziomie 0,70 0,90 zł/kg za kaliber 75/90, a te drobne 65/70 mają ceny na poziomie zaledwie 0,50 zł/kg.

To oczywiście lepiej niż w poprzednich tygodniach, ale wciąż daleko od oczekiwań producentów. Sadownicy wskazują, ze przy produkcji ponieśli koszty wyższe niż w poprzednich latach, a i koszty przechowywania i pakowania będą w tym sezonie na wyższym poziomie. Stąd i oczekiwanie lepszych cen.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE