Globalny rynek owoców jagodowych

2021-12-04 09:01

Źródło: www.fresh-market.pl (mm) za www.freshplaza.com

Maliny, jeżyny i czerwone porzeczki nadal cieszą się rosnącą popularnością w większości krajów, przy czym w niektórych miejscach czerwone porzeczki pozostają nieco w tyle za pozostałymi dwoma owocami. W Republice Południowej Afryki rosnące zainteresowanie borówkami zwiększyło popularność całego segmentu, na czym skorzystały zwłaszcza maliny i jeżyny. Ulewne deszcze podczas sezonów wegetacyjnych w Meksyku i Australii miały pewien wpływ na ilość i jakość owoców jagodowych, chociaż szkody w Australii zostały ograniczone ze względu na ochronę upraw pod osłonami.

Holandia: Zrównoważony rynek malin, jeżyny wyjątkowo drogie
"W przypadku malin, sezon w naszych portugalskich gospodarstwach już się kończy. Kilka tygodni temu rozpoczęliśmy bezpośrednie dostawy z Maroka do Wielkiej Brytanii, a teraz rozpoczęliśmy również w innych częściach Europy. Sprzedaż przebiega dobrze. Podaż w tym okresie nie jest bardzo wysoka, ale popyt również nie, więc rynek jest w dobrej równowadze. Ceny wynoszą około 8,50 - 9 euro za kilogram. Oczekuje się, że podaż ponownie wzrośnie w nadchodzących tygodniach, więc miejmy nadzieję, że popyt również" - mówi holenderski handlowiec. Sprzedaż jeżyn jest dla niego obecnie najtrudniejsza. "Zazwyczaj w tych tygodniach większość dostaw pochodzi z Meksyku. Jednak większość tych owoców przylatuje wraz z komercyjnymi lotami pasażerskimi, a liczba ta nie jest nawet w połowie taka jak kiedyś. Skutkiem tego są niezwykle drogie jeżyny, których ceny wahają się od 12 do 16 dolarów za kilogram. W rzeczywistości, Stany Zjednoczone i Azja są również na celowniku, więc dostępność pozostaje na razie ograniczona."

"Popyt na czerwone porzeczki nie jest moim zdaniem tak silny jak w innych latach. Ceny oscylują wokół 6-6,50 euro za kilogram. Niemcy i Włochy to nasze największe rynki zbytu dla czerwonych porzeczek. Tradycyjnie w styczniu i lutym popyt nieco wzrośnie."

Włochy: Zakupy owoców jagodowych rosną we Włoszech
Według statystyk, popularność niektórych owoców jagodowych wykazuje silny wzrost - w ostatnim roku 7,5 mln gospodarstw domowych dokonało ich zakupu, co stanowi wzrost o + 22 procent w stosunku do ubiegłego roku i o + 26 procent w stosunku do okresu sprzed 2 lat. W szczególności jeżyny, maliny i porzeczki były kupowane przez prawie 4,6 mln rodzin w ostatnim roku kończącym się w październiku 2021 roku, a zatem pomimo silnego wzrostu, nadal mają one znaczny potencjał rozwoju.

Jeżyny kupowane są przez około 1,7 mln gospodarstw domowych i są relatywnie bardziej stabilne w czasie. Maliny są najbardziej rozpowszechnionym typem z ponad 3,2 mln nabywców w gospodarstwach domowych w roku kończącym się w październiku 2021 roku, z +24 procent w porównaniu do dwóch lat temu. Z kolei porzeczki są nadal stosunkowo rzadkim typem, kupuje je około 1,3 mln rodzin, ale liczba ta jest prawie dwukrotnie wyższa niż dwa lata temu.

Według doniesień, maliny, jeżyny i porzeczki to trzy produkty, które osiągają doskonałe wyniki sprzedaży we włoskich supermarketach. Potwierdza to kupiec z jednej z głównych sieci. Sprzedaż w latach 2021 - 2020 wzrosła o 10 proc. Nawet w listopadzie, pomimo ogólnego spadku sprzedaży owoców i warzyw, artykuły te utrzymały się na dobrym poziomie. Ceny są również wysokie, średnio od 12 do 14 euro/kg, w chwili obecnej, również z powodu braku włoskiej i europejskiej oferty. Uczestnicy rynku mają nadzieję, że ta tendencja utrzyma się w najbliższych tygodniach, kiedy to, w związku ze świętami Bożego Narodzenia, nastąpi dalszy wzrost zamówień.

Jeśli chodzi o opakowania, bardzo poszukiwane są przezroczyste tacki, które pozwalają na dobrą widoczność produktu. Waga malin waha się od 125 do 250 gramów, ale ostatnio preferowana jest mniejsza 125, ponieważ maliny mniej się psują i cena (za sztukę z opakowaniem) jest niższa. Dla jeżyn i porzeczek, z drugiej strony, waga 125 jest zawsze najbardziej obecna.

Jeśli chodzi o pochodzenie, jeżyny są najczęściej importowane z Meksyku. Maliny pochodzą z Włoch, Hiszpanii i Maroka, podczas gdy czerwone porzeczki są prawie zawsze włoskie.

Hiszpania: Presja na hiszpańskie jagody ze strony marokańskiej konkurencji
W 2020 roku Hiszpania zajęła drugie miejsce w rankingu producentów malin w UE-27, z udziałem 25,43 procent. 99 procent hiszpańskiej produkcji pochodzi z Andaluzji, głównie z prowincji Huelva i jest w większości eksportowana. Obecnie uprawa malin odbywa się prawie przez cały rok, dzięki nakładaniu się różnych odmian powtarzających (dających plon więcej niż raz w sezonie) i niepowtarzających, ale między marcem a majem produkcja osiąga szczyt.

Według hiszpańskiego handlowca, sprzedaż przebiegała dobrze aż do dwóch tygodni temu, kiedy to konkurencja z Maroka zaczęła znacznie wzrastać. Wzrost liczby ognisk COVID-19 w Europie i dalsze ograniczenia mają również negatywny wpływ na sprzedaż malin, ponieważ klienci hoteli, restauracji i cateringu cierpią z powodu kolejnych zamknięć.

Areał malin w Hiszpanii zmniejszył się o 11,9 procent w 2021 roku, a produkcja kampanii 2020/21 została oszacowana w 48 258 ton, czyli o 1,7 procent mniej niż w poprzednim sezonie. W okresie między sezonami 2015/16 i 2020/21 eksport wzrósł o prawie 58 proc. Ale zwiększył się również wolumen importu, przy czym w kampanii 2020/21 dostawy będą pochodziły głównie z Maroka (75 procent) i Portugalii (23,6 procent). Głównym importerem są Niemcy, które w ubiegłym roku wchłonęły 30,4 procent hiszpańskiego eksportu, a następnie Wielka Brytania (28 procent), Holandia (13 procent) i Francja (11 procent).

Republika Południowej Afryki: Jeżyny i maliny korzystają z trendu owoców miękkich
Rosnący przypływ unosi wszystkie łodzie: jeżyny i maliny skorzystały na gwałtownym wzroście zainteresowania borówkami.

W ciągu ostatniego miesiąca zbiory jeżyn nabrały tempa, a w sezonie 2021/22 wyeksportowano nieco ponad 17 ton. W sezonie 2020/21 wyeksportowano 193 tony jeżyn, co samo w sobie było częścią gwałtownego wzrostu od sezonu 2014/15, kiedy to wyeksportowano 12 ton jeżyn. W sezonie 2018/19, zgodnie ze statystykami, 51 procent jeżyn z RPA trafiło na Bliski Wschód, a 47 procent do Wielkiej Brytanii.

Eksport malin wzrósł w ciągu ostatnich kilku lat i prowadzone są próby nowych odmian malin. W RPA jest mniej niż dziesięciu producentów malin, wielu z nich na wybrzeżu, niektórzy na Highveld. Do tej pory wyeksportowano nieco poniżej 298 ton malin; sezon 2020/21 zakończył się na ponad 1500 ton. W sezonie 2019/20 Wielka Brytania odebrała 61 proc. malin z RPA, a Bliski Wschód 29 proc. Produkt ten trafia na rynki zagraniczne.

Ameryka Północna: Pora deszczowa w Meksyku wpływa na wolumen i jakość jagód w Ameryce Północnej
Wolumen malin jest silny. Jeden z załadowców mówi, że maliny pochodzą obecnie z dwóch regionów: centralnego Meksyku, który rozpoczął się pod koniec sierpnia - na początku września, a ostatnio z Baja California. "Do połowy grudnia będziemy mieli przyzwoite ilości", mówi.

Zauważa jednak, że jesienią w środkowym Meksyku wystąpiły stałe, uporczywe deszcze. "To niestety odbiło się na wszystkich jagodach w Meksyku. To spowodowało, że ilość owoców jest mniejsza, a początek sezonu późniejszy. Ale produkt jest dostępny," mówi spedytor.

Tymczasem popyt na owoce jagodowe jest doskonały, zwłaszcza na nową odmianę, z którą pracuje spedytor, malinę Malu. "Ma bardzo dobry rozmiar i kolor, a nawet pomimo dobrego rozmiaru jest dość jędrna. Ma także doskonały okres trwałości i jest bardzo słodka z odrobiną kwasowości. Jest dużo pracy w rozwoju odmianowym malin."

Zauważają, że plantatorzy w obu regionach mają Malu, choć plantatorzy z Baja California będą mieli także inne odmiany. "Dzięki połączeniu dwóch regionów w miesiącach zimowych, będziemy mieli wyjątkowo dobre ilości od połowy stycznia do końca lutego. Malu również będzie w tym okresie w szczytowych ilościach, w sam raz na Walentynki" - mówią.

Ogólny popyt również wydaje się silniejszy niż w zeszłym roku. "To była mocna jesień, a maliny zawsze dobrze się sprzedają w okresie świątecznym, zwłaszcza w Nowy Rok. A styczeń i luty to wspaniałe miesiące - ludzie odżywiają się zdrowo, a owoce jagodowe dobrze pasują, ponieważ mają tak wiele korzyści zdrowotnych" - mówi spedytor.

Jeśli chodzi o ceny, to są one stabilne i oczekuje się, że będą się umacniać w miarę zbliżania się Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku.

Dostawy jeżyn z Meksyku są stałe, ale nie są szczególnie obfite. Inny spedytor mówi, że ich dostawy jeżyn to głównie odmiana Tupi pochodząca obecnie z Michoacán. "Widzimy bardziej stabilny sezon w porównaniu do poprzedniego. Ale podaż nie jest tak obfita, a jakość Tupi może mieć pewne braki. Spodziewamy się, że tak będzie przez cały sezon."

Tupi jest dominującą odmianą jeżyny, która jest na miejscu od co najmniej 15 lat. "To była świetna odmiana pod względem jakości wiele lat temu, ale z powodu przemysłu i tego, jak ją traktował, jest teraz w złej formie" - mówi.

Do problemów z jakością jeżyn przyczynia się także przedłużająca się pora deszczowa w Meksyku. "Zazwyczaj deszcz kończy się pod koniec września, na początku października, a ten trwał do końca października. Tak więc wpłynęło to nie tylko na jeżyny, ale także na wiele innych owoców jagodowych i upraw" - mówi spedytor.

Na początku sezonu również nastąpiła niewielka zmiana. "W zeszłym sezonie mieliśmy silny mróz, który dotknął około 800 hektarów jagód w Michoacán", mówi, zauważając, że w tym roku sezon rozpoczął się około czterech tygodni wcześniej, na początku września.

W tym samym czasie firma pracuje nad swoją nowszą odmianą, Sultana, która już rozpoczęła zbiory. "Produkcja jest teraz ograniczona, ale spodziewamy się, że w ciągu czterech do pięciu tygodni zbierzemy dużo więcej" - mówi spedytor. "W idealnym świecie, chcielibyśmy wysyłać tylko Sultanę, ale potrzeba czasu, aby rozwinąć gospodarstwa. W tej chwili nie ma wystarczającej ilości owoców, aby zapełnić półki sklepowe, więc będzie to mieszanka" - mówi, zauważając, że odmiana ta obiecuje konsumentom dobrą trwałość i dobre wrażenia z jedzenia.

Jeśli chodzi o popyt, ze względu na jakość owoców Tupi obecnie, jest on łagodniejszy niż w ubiegłym sezonie. "Detaliści wahają się promować z powodu jakości. To wpłynęło na popyt" - mówi. Jeśli chodzi o ceny, spodziewany jest zdrowy rynek, biorąc pod uwagę, że jest mniej owoców w porównaniu do poprzednich sezonów.

Produkcja czerwonych porzeczek w USA jest ograniczona. Jeśli są one kupowane, to często w stanie świeżym przez Europejczyków przebywających w tym kraju, ale poza tym są przetwarzane na dżemy i galaretki.

Australia: Produkcja pod osłonami ratuje australijskie maliny przed najgorszymi skutkami deszczu
Wiodący australijski producent owoców spodziewa się, że tego lata na półkach sklepowych znajdzie się mnóstwo wysokiej jakości malin, ponieważ dwa z jego zakładów uprawowych zostały uruchomione w listopadzie. Obecnie kończą one program zimowo-wiosenny w Wamuran, w pobliżu Słonecznego Wybrzeża w Queensland, który kończy się w ostatnim miesiącu, podczas gdy inne obszary produkcyjne zaczynają się rozkręcać. Stanthorpe (w południowym Queensland) i Tasmania rozpoczęły pracę trzy tygodnie temu - tak więc przez kilka tygodni, aż do połowy grudnia, wszystkie trzy zakłady firmy będą działać w całym kraju. Chociaż region Stanthorpe był dość mokry po ulewnych deszczach w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, wszystkie maliny są pokryte, więc deszcz sam w sobie nie wpłynął na jakość owoców. Jednak wilgotność powietrza wzrosła, więc z perspektywy uprawy trudniej było kontrolować choroby grzybowe.

Jako kategoria, dane dotyczące produkcji są zbierane w rubryce "Rubus", która obejmuje maliny, jeżyny i inne jagody (takie jak Boysenberry i Silvanberry). W przypadku tych owoców jagodowych od 2018 roku obserwuje się wzrost z roku na rok pod względem wielkości produkcji. Według najnowszych danych za rok kończący się w czerwcu 2020 roku, według statystyk wyprodukowano 9 932 tony, z czego 7 404 tony tej wielkości stanowiły maliny, 2 483 tony jeżyny, a 45 ton inne jagody. Produkcja owoców z kategorii Rubus została wyceniona na 216 milionów dolarów, co stanowiło czteroprocentowy wzrost w stosunku do roku poprzedniego.