Holandia – rynek marchwi wciąż trudny
Handel marchwią w Holandii przebiega sprawnie. Rynek jest zalany marchwią, a handlowcy i przetwórcy mają problem ze znalezieniem dla niej miejsca przeznaczenia.
Portal www.boerenbusiness.nl pisał o tym wcześniej, a połączenie większego areału i dobrych warunków wegetacyjnych w tym sezonie nie wydaje się szczególnie sprzyjać rozwojowi handlu i cen na rynku marchwi. Hodowcy średnio-wczesnej marchwi, którzy zdecydowali się na mocniejsze odmiany, mogą trochę poczekać. Odmiany marchwi, które są podatne na pęknięcia lub które już mają pęknięcie lub inne problemy z jakością, nie są już w sprzedaży. Kilku hodowców wciąż próbuje zbierać marchew, aby wyczyścić pola, podczas gdy inni obecnie decydują się na użycie kultywatora.
Za tę cenę coś należy zrobić
O ile w Holandii lub na innym ważnym obszarze uprawy nie będzie żadnych kataklizmów, takich jak silne nocne przymrozki wczesną jesienią lub wyjątkowo mokry okres, różni handlowcy nie spodziewają się zmiany obecnego nastroju. Po przejściu na zbiór marchwi do przechowywania, duża podaż marchwi nie wysycha od razu. Pojemność chłodni nie jest nieograniczona i biorąc pod uwagę dobre prognozy zbiorów, wtajemniczeni liczą, że część z nich zostanie sprzedana podczas zbiorów.
Notowania DCA dla marchwi typu B w minionym tygodniu wynoszą średnio 8 euro za 100 kilogramów, czyli tyle samo, co w zeszłym tygodniu. Dolna granica wyceny wynosi 7 euro za 100 kilogramów i wydaje się, że jest to tymczasowe dno w tym okresie. Kilku handlowców wskazuje, że faktycznie ceny spadły już na dno. Aktualna cena jest niższa niż koszt własny producentów. Cena średnia DCA za marchew wielkości C wynosi 7 euro za 100 kilogramów. To o 0,50 euro mniej niż w zeszłym tygodniu. Górna granica oferty straciła 1 euro, a dolna pozostała taka sama i wynosi 6 euro za 100 kilogramów.
Holandia - duża podaż dobrej marchwi przewyższa popyt
Holandia – coraz więcej czerwonej marchwi
Wielka Brytania – trudny czas dla producentów marchwi
Import marchwi po II kw. 2021 r.
