Jabłko przemysłowe – zamiast zniżki będzie zwyżka cen?
Sytuacja cenowa w skupie jabłek przemysłowych ustabilizowała się w zeszłym tygodniu. Nie potwierdziły się więc informację, że popyt na ten surowiec spadnie (z powodu zamknięcia największego zakładu na Mazowszu), co będzie skutkowało redukcją cen skupu. Nic takiego nie zaszło, a ceny na skupach jak zamykały tydzień 12. roku poziomem 0,58-0,60 zł/kg za przemysł zwykły i 0,60-0,62 zł/kg za suchy, tak z tym poziomem zaczęły tydzień bieżący.
Zamiast zniżki mamy teraz krążące na rynku wieści o tym, że ceny przemysłu raczej znów się umocnią. Popyt na surowiec pozostaje wysoki. Dużo zakładów przetwórczych wciąż pracuje, bo i popyt na ich produkty jest duży. Zarówno na koncentrat,, jak i na soki NFC. A nawet zwłaszcza na te drugie.
Wojna na Ukrainie wpłynęła na wzrost popytu międzynarodowego na polski koncentrat i zwyżkę jego cen. Eksport tego produktu rósł zresztą dynamicznie jeszcze wcześniej. Do tego mamy słabą złotówkę, co wspiera eksport i czyni polski koncentrat bardziej konkurencyjnym na świecie.
Patrząc na obecne poziomy cen i porównując je z poprzednimi latami widać, ze ceny skupu zwykłego przemysłu są już relatywnie wysokie – średnia dorównuje najwyższym jej poziomom w poprzednich trzech sezonach. Za to ceny skupu suchego przemysłu wydają się niedoszacowane. Widać małą różnicę między jednym i drugim asortymentem. Ale i w przypadku mokrego przemysłu łatwo sobie wyobrazić ceny wyższe od obecnych. Nawet znacząco wyższe, jak w w marcu 2018 roku, gdy średnia wynosiła 0,75 zł/kg.