Kapusta biała – masowy ruch towaru z zachodu na wschód
Od początku sezonu było wiadomo, że białej kapusty będzie w Polsce mniej p słabszych niż rok temu zbiorach. Ale przez pierwsze miesiące popyt nie był aktywny i ceny pozostawały dość niskie. Od grudnia jednak sytuacja cenowa w hurtowym handlu kapustą wyraźnie się zdynamizowała, a temat kapusty białej stał się jednym z gorętszych na warzywnym rynku.
I to nie tyko na rynku polskim. Ruch w popycie na kapustę białą ma obecnie wyraźny ponad krajowy charakter. Coraz lepiej widać rosnący ruch towaru z zachodu na wschód. Jednym z głównych źródeł popytu jest bowiem region za naszą wschodnią granicą. Kapusty brakuje w Rosji i jest jej mało na Białorusi. Tamtejszy popyt zaspokaja Ukraina, ale w związku z tym musi ona masowo kupować u nas.
Uczestnicy polskiego hurtu informują o bardzo dużej aktywności importerów ukraińskich. Do tego sporo mroźnej pogody w grudniu też wpłynęło na popyt w handlu krajowym. Zresztą sam fakt zwiększonego eksportu także nie pozostaje bez wpływu na handel rodzimy w Polsce.
Również w wymiarze cenowym, bo kapusta biała wyraźnie zdrożała w ostatnich tygodniach. Jednak ten zwyżkowy trend zaktywizował również import kapusty na nasz rynek. Głównie z Niemiec. I import ten przybrał ostatnio na sile, a ceny niemieckiej kapusty w dużym hurcie to obecnie 1,00-1,10 zł/kg.
Ceny sprzedażowe kapusty polskiej to w dużym hurcie 1,00-1,30 zł/kg i wydaje się, że niemiecki import może je ustabilizować na tym poziomie. Przynajmniej na jakiś czas, bo w perspektywie długoterminowej, gdy utrzyma się popyt ze wschodu (a gdzie indziej miałby on zostać zaspokojony?), ceny nadal będą rosły.