Mniej śliwek

2022-10-04 09:00

W tym roku nie ma w zasadzie śladu po złotej polskiej jesieni. Słonecznie i choćby trochę cieplejsze dni to rzadkość, a generalnie jest wietrznie, zimno i pochmurno. Taka pogoda nie sprzyja śliwkom i podaż tych owoców w polskim hurcie w ostatnich dniach spadła. Wydaje się też że jakość śliwek trafiających do handlu również ucierpiała.

W Polsce zawsze problemem była dostępność ładnych rodzimych śliwek w okresie jesiennym. Bardzo mało tych owoców trafiało u nas do chłodni. W tym roku jest z tym oczywiście jeszcze gorzej. Koszty przechowywania wzrosły, zaś ceny śliwek w bieżącym sezonie pozostają bardzo niskie.

Co prawda opisany powyżej spadek podaży już jest widoczny w poziomie cen śliwek w handlu hurtowym. Ceny te wzrosły i w ujęciu względnym są to nawet dość znaczące wzrosty – rzędu 25-33 procent, a więc od jednej czwartej do jednej trzeciej ceny. Ale jest to wzrost z bardzo niskiego poziomu.

Ceny śliwek wielkoowocowych (teraz dominuje odmiana President) to obecnie 2,00-3,00 zł/kg, w zależności od rejonu kraju owoce te zdrożały o 29-33 procent. Ceny Węgierek to również obecnie poziom 2,00-3,00 zł/kg, ale tu względna zmiana w ostatnim tygodniu to +25-29 procent.

Jednak jeśli porównamy te ceny w relacji rok do roku, to obecnie wciąż jest sporo taniej, co najlepiej pokazuje, jak marny cenowo jest sezon śliwek 2022. Odmiany wielkoowocowe przed rokiem miały ceny na poziomie 2,50-3,50 zł/kg, a węgierki 3,00-4,00 zł/kg. Oznacza to, iż teraz śliwki są o około 20 do prawie 30 procent tańsze niż na początku października zeszłego roku.