Taniej za krajowe kalafiory, ale…
Sezon krajowych kalafiorów wystartował w tym roku z poślizgiem, jak zresztą miało to miejsce w przypadku innych warzyw. Powodem była zimna wiosna, zwłaszcza w kwietniu. Maj przyniósł nieco wyższe temperatury, ale aura wciąż nie jest nazbyt przychylna.
Mimo to podaż krajowych kalafiorów powoli rośnie, a to przekłada się na spadek ich cen. Spadek, który trwa w zasadzie od początku bieżącego miesiąca. Obecnie w handlu hurtowym na większą skalę ceny sprzedażowe polskich kalafiorów („na gotowo”) to 3,00-4,50 zł/szt., czyli średnio 3,75 zł/szt.
I jest to pułap analogiczny do tego sprzed roku. Ale rzut oka na nasz wykres powyżej pokazuje, że to koincydencja chwilowa. Rok temu ceny kalafiorów w końcu maja dynamicznie rosły osiągając, w pierwszym tygodniu czerwca, średni poziom 5,75 zł/szt. Obecnie nic nie zapowiada takiej zwyżki, ale trzeba pamiętać o specyfice rynku kalafiorów, w przypadku których trendy cenowe rzadko trwają dłużej niż kilkanaście dni i których ceny są bardzo silnie skorelowane z warunkami pogodowymi.
Na polskim rynku wciąż jeszcze dostępne są kalafiory importowane. Ich sezon wkrótce się skończy, o ile dostępność oferty polskiej nie zmaleje właśnie z powodu niekorzystnych warunków agrometeorologicznych. W handlu hurtowym na większą skalę ceny sprzedażowe importowanych kalafiorów to 4,50-6,00 zł/szt. i jest to identyczny poziom dla ceny średniej (5,25 zł/szt.) jak przed rokiem.
Wzrosła podaż kalafiorów
