Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Zabraknie jabłka przemysłowego?

2022-10-27 10:01

Obecnie sytuacja w sektorze jabłek przemysłowych w Polsce wygląda tak, że zakłady przetwórcze zdają się limitować przyjmowanie surowca – czy to tłumacząc się konserwacjami linii technologicznych, czy też awariami. Z drugiej strony wielu sadowników, po ostatnich obniżkach cen skupu przemysłu (a więc od początku bieżącego miesiąca), zintensyfikowali dostawy jabłka do skupów. I to mimo apeli organizacji branżowych o wstrzymanie tych dostaw.

Ceny skupu jabłek przemysłowych od początku października utrzymują poziom stabilny i najczęściej są one w przedziale 0,30-0,34 zł/kg. Jest on oceniany powszechnie przez sadowników jako bardzo niski w kontekście obecnych realiów kosztowych produkcji jabłek i w kontekście sytuacji cenowej oraz popytowej na rynku koncentratu. Pisaliśmy o tym na łamach portalu fresh-market.pl

Czy w takiej sytuacji na rynku, gdy pod skupami znów tworzą się kolejki chętnych do dostarczania jabłka, nawet mimo kiepskich cen, jest sensownym mówić o tym, ze jabłka przemysłowego może w Polsce zabraknąć? Wydaje się, że jednak jest sens w postawieniu tej kwestii. Główną dla niej przesłanką jest zachowanie samych przetwórców, którzy zaczęli wystawiać oferty kontraktacji jabłka przemysłowego z cenami na poziomie 0,65 zł (przeciętna) na miesiące zimowe.

To sytuacja na polskim rynku bezprecedensowa. To się wcześniej nie zdarzało. A zatem wygląda na to, że fachowcy w przetwórniach oceniają, że możliwości pozyskiwania surowca w zimie i wiosną będą problematyczne i kontraktacja jest próbą zabezpieczenia się przed tym.

I warto tu podkreślić fakt, iż taka sytuacja ma miejsce w sezonie rekordowych zbiorów. Widać to na wykresie poniżej – zbiory jabłek w bieżącym roku mają być największe od wielu lat.

w1

źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS

rok 2022 – dane szacunkowe

A zatem jabłek miałoby być tak dużo, a przy tym mamy zapaść eksportu i malejącą konsumpcję krajową jabłka deserowego. Siłą rzeczy implikacją jest tu to, że ogromne ilości jabłek muszą trafić do przetwórstwa. Jest tu jednak kilka „ale”.

Po pierwsze to wciąż są tylko prognozy zbiorów. Problemy z pracownikami do zbioru i niskie obecne ceny przemysłu mogą zaś sprawić, że sporo owoców zostanie pod drzewami. Druga sprawa to koszty przechowywania owoców w chłodniach. Skłonność do tego wyraźnie spadła wśród producentów, a kto zdecyduje się trzymać miesiącami jabłko, które potem miałoby trafić na przemysł.

Dlatego surowca na koncentrat zimą faktycznie może być mało, a przetwórcy będą musieli o niego konkurować, bo przecież trzeba mieć surowiec na podtrzymanie procesu technologicznego, bo konieczność przerw to ogromne straty. A popyt na koncentrat jest duży i jego ceny są na dobrym poziomie.

Rzućmy jeszcze okiem na ceny przemysłu z kilku ostatnich lat – z października oraz z okresu od grudnia do lutego. Jak widać poniżej były one dość zróżnicowane. Ale widać też pewną prawidłowość – w zimie rosły one w tych sezonach, w których zbiory były wysokie, a ceny w październiku relatywnie niskie (2018/2019 czy 2021/2022).

w2

źródło: z danych marketingu cenowego fresh-market.pl

Można zauważyć, że proponowany poziom cen kontraktowych, czyli 0,60-0,70 zł/kg (średnia 0,65 zł/kg) wydaje się dość wysoki. W zestawieniu, tylko w lutym 2018 był taki poziom, w sezonie, gdy zbiory były na poziomie zaledwie 2,4 mln ton. Ale pamiętajmy, że to jest wartość nominalna i dziś 0,65 zł to nie to samo, co w lutym 2018 roku. I jeszcze mniej to będzie warte w lutym 2023 roku, mamy bowiem dwucyfrową inflację. Do tego wzrost kosztów energii (koniecznej do przechowywania) będzie drastyczny – w ujęciu względnym trzycyfrowy, a to sprawia, że te 0,65 zł/kg jawi się jeszcze mniej atrakcyjną ceną.

Wygląda na to, że zima 2022/2023 będzie wyzwaniem dla sektora przetwórstwa jabłek i sektor ten zdaje sobie już z tego sprawę. Z drugiej strony niepewność w całym otoczeniu ekonomicznym i politycznym, szybki wzrost kosztów (również w przetwórstwie – pamiętajmy o tym), każe przyjmować przetwórcom postawę asekuracyjną w proponowanych cenach kontraktów. Pytanie – jak wielu dostawców zdecyduje się na ten hazard przechowywania jabłek, które w końcu miałoby trafić do przemysłu. Jacyś na pewno się znajdą, uczy doświadczenia. Ale ilu?

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE