Skup trwa
Choć boom na aronię już się skończył i większość plantatorów co miała sprzedać, już sprzedała, są jednak wciąż firmy zainteresowane tymi owocami. „Spóźnieni” producenci nie mają jednak powodu do radości, bo może i aronię jest gdzie sprzedać, ale ceny są naprawdę niskie.
Już początek sezonu pod względem cenowym był bardzo słaby i ceny w skupach nie przekraczały 70 groszy za kilogram (i to też u nielicznych pośredników), teraz jednak poziom cen jest wręcz katastrofalny.
Dziś bowiem, większość skupów zarówno z Mazowsza, jak i woj. łódzkiego i Lubelszczyzny, oferuje za aronię 50 groszy za kilogram. Niektóre skupy proponują za aronię jeszcze mniej, jednak jak pośrednicy sami przyznają, to jest już cena na którą niewielu „się łapie”. Dodają przy tym, że niestety za bardzo słaby towar (owoce podsuszone, uszkodzone, słabo wybarwione) nie mogą płacić więcej, bo sami jeszcze z nim zostaną.
Zobacz więcej: Aronia ?preview=1
To już końcówka?
czytaj dalej
Bez rewelacji
czytaj dalej
Co słychać w skupach?
czytaj dalej
Zaczął się skup aronii
czytaj dalej
Dobrze to nie wygląda!
czytaj dalej