Podaż borówki wysokiej z importu rośnie
Ostatnie tygodnie przyniosły wzrost podaży borówki wysokiej z importu. Obok borówki sprowadzanej z Hiszpanii (największy europejski producent tych owoców) pojawiły się duże ilości borówki sprowadzanej z Maroka (to także ważny gracz na borówkowym rynku). Jakość owoców jest dobra, a ich jagody są duże i jędrne.
W ślad za wzrostem dostępności owoców widać rosnącą presję na ich ceny. W dużym hurcie importerzy oferują te owoce po 20 zł/kg, w małym hurcie ceny są na poziomie 6,00 zł/250 g, czyli 24 zł/kg. To nieco taniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku, gdy ceny były na średnim poziomie 7,00 zł/250 g i na nim pozostawały do drugiej dekady czerwca.
Wyższa podaż i potencjalnie niższe ceny borówek z importu nie są dobrą wiadomością dla producentów rodzimych. Do początku sezonu krajowej borówki jeszcze zostało trochę czasu. Pierwsze dostawy są anonsowane na początek czerwca, a poważniejszy handel zapewne zacznie się w ostatniej dekadzie przyszłego miesiąca, ale niskie ceny importu będą miały swój negatywny wpływ na realia cenowe borówki krajowej.
Z informacji płynących od sadowników wynika, że plantacje borówki wysokiej znacznie lepiej zniosły ostatnią falę przymrozków niż plantacje truskawek. Zwłaszcza tam, gdzie borówki zostały wsparte preparatami algowymi – tam strat w zasadzie nie ma.
Zobacz więcej: Borówka amerykańska?preview=1