Maroko chce podbić rosyjski rynek owoców

Chęć zwiększenia wysyłki wynika z założeń tzw. „Maroko Green Plan”, który zakłada do roku 2018 wzrost produkcji owoców cytrusowych do wolumenu 2,9 mln ton, a w roku 2020 nawet do 3,19 mln ton, oraz eksportu do wielkości 1,3 mln ton.

Począwszy od roku 2013 przez dwa kolejne lata do roku 2015 trwa w Maroku program wspierający wysyłkę właśnie ukierunkowaną na rosyjski rynek, a towarzyszą mu liczne kampanie promocyjne.

Obecnie Rosja to największy klient – odbiorca dla marokańskich cytrusów – corocznie kierowane jest tam około 60 proc. wolumenu łącznego eksportu (w minionym roku na rosyjski rynek trafiło około 200 tys. ton mandarynek).

Pozostałe 40 proc. kierowane jest w 30 proc. na rynku Unii Europejskiej, a 10 proc. do państw Ameryki Północnej. Poza rynkiem rosyjskim przez dwa kolejne lata wspierana będzie także wysyłka do Kanady, USA oraz na nowe rynki – odbiorców z Azji czy Afryki.

Obecnie oprócz Rosji owoce cytrusowe z Maroka największym powodzeniem cieszą się na rynku brytyjskim, niemieckim oraz w krajach Beneluxu.

Zobacz więcej: Cytryny?preview=1