Zbiory czereśni zagrożone
Przez Polskę przeszły już pierwsze fale wiosennych przymrozków i straty spowodowane nimi w sadach często są przez producentów opisywane jako znaczące. Oczywiście najmocniej ucierpiały drzewa, które były w najbardziej zaawansowanym stadium wegetacji. Dotyczy to choćby wczesnych odmian czereśni. Ale straty będą też w odmianach późniejszych.
wczesna czereśnia, okolice Warki, 15.04.2020
A to jeszcze nie koniec kłopotów z pogodą. Synoptycy zapowiadają, że wysoce prawdopodobne są kolejne fale przymrozków, również w pierwszej dekadzie maja. Jeśli te prognozy się potwierdzą to zbiory owoców pestkowych, w tym czereśni będą w tym roku niskie.
czereśnia późniejsza (ciemna), okolice Warki, 15.04.2020
Mniej owoców na drzewach może być dla sadowników ulgą w obliczu niedoboru rąk do pracy, ale z drugiej strony wiadomo, że żeby zarobić, to jakiś owoc na drzewach musi zostać. Wszystko zatem zależy od skali potencjalnych strat. Wydaje się jednak, że już można założyć, iż w tym sezonie ceny czereśni na rynku świeżym będą relatywnie wysokie, zwłaszcza jeśli nie będzie nawrotu koronawirusa po poluzowaniu restrykcji.
czereśnia późniejsza (ciemna), okolice Warki, 15.04.2020
Zobacz więcej: Czereśnie?preview=1