Gradobicia w okolicach Warki
W dniu wczorajszym nad sadami w okolicach Warki na Mazowszu przeszły ogromne nawałnice. Prócz silnego wiatru, strumieni wody, padał grad wielkości 4,0 – 5,0 centymetrów średnicy. Niektóre owoce na drzewach są tak uszkodzone, że nie dorosną do pełnego rozmiaru i trzeba je usunąć. Wiele z nich nie będzie się nadawało na sprzedaż jako towar deserowy – od razu zostanie zsypane na przemysł.
Sadownicy próbują ratować sytuację stosując preparat Topsin M 500SC. Ci co mają go w zapasie są w tym momencie w komfortowej sytuacji, bo w okolicznych punktach zaopatrzenia zaczyna go brakować.
W najgorszej sytuacji są sady w okolicach Konar, Magierowej Woli i Piaseczna, a także w okolicach Nowego Miasta nad Pilicą w powiecie wareckim, na czyli praktycznie na całej długości pasa wzdłuż rzeki Pilicy.
Według meteorologów najbliższe dwa dni mogą przynieść kolejne burze. Sadownicy z obawą patrzą w niebo, mają nadzieję, że to jednak koniec gradobić w tym roku.
Zobacz więcej: Ceny owoców?preview=1
Straty u ukraińskich sadowników
czytaj dalej