Chcą wysłać jabłka do Indii
- Indie kupują rocznie 200 tysięcy ton jabłek, więc dlaczego miałyby w tej puli nie kupować naszych? My jesteśmy na to otwarci, lada dzień jedziemy z dużą misją gospodarczą, zabieramy kilkanaście firm ze Związkiem, będziemy penetrować rynek indyjski, mamy misję gospodarczą i targi w Bombaju. Myślę, że w tym sezonie uda się nam zafunkcjonować na tym rynku - przekonywał Mirosław Maliszewski.
Poza Indiami sadownicy chcą sprzedawać polskie jabłka za oceanem - głównie w Ameryce Północnej. Prezes Sadowników RP zauważył, że zarówno Stany Zjednoczone, jak i Kanada już otwierają się na polskie jabłka. Także "Afryka Północna, rynek krajów Zatoki Perskiej - bardzo bogaty rynek, ogromne wymagania jakościowe - ale my już dzisiaj w dużej części jesteśmy je w stanie spełnić "- zaznaczał Mirosław Maliszewski.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1