Co będzie dalej z przemysłem jabłkowym?
Choć mamy już prawie połowę czerwca i w normalnych sezonach handel przemysłem jabłkowym nie stanowi już priorytetu dla przetwórń, w tym roku jest inaczej. Wysoka podaż jabłek na rynku kusi przetwórców do dalszego skupu i to w bardzo korzystnych cenach.
Biorąc poprawkę na ilość przechowywanych do tej pory jabłek, skup przemysłu ze starego sezonu może trwać jeszcze do lipca, po czym płynnie przejdzie w skup jabłek z letniej przerywki. Przetwórcy ewidentnie planują zakończyć sezon z jak najniższą ceną zakupu, by kolejny sezon móc rozpocząć także na tak niskim pułapie cenowym.
Dziś, zgodnie z przewidywaniami, ceny skupu surowca na przetwórniach spadły średnio o 3 grosze na kilogramie i oscylują w granicach 20 – 22 grosze za kilogram. Na skupach natomiast odnotowano spadki do 15 groszy za kilogram.
Sezon wciąż trwa, przetwórcy nie dają za wygraną i trzeba się liczyć z kolejnymi obniżkami. Czy cena dojdzie u pośredników do 10 – 12 groszy za kilogram? Jeśli tak by się stało byłaby to najgorsza cena jabłek przemysłowych od 6 lat.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1
Jak tanio może jeszcze być?
czytaj dalej
Jabłka za bezcen?
Co warto wiedzieć o polskim eksporcie?
Nieciekawa końcówka sezonu
czytaj dalej