Coraz korzystniej z przemysłem jabłkowym
Sytuacja w handlu jabłkami przemysłowymi zmienia się z dnia na dzień i to na korzyść sadowników. Skup przemysłu ruszył pełną parą, a zapotrzebowanie na owoce tego typu jest duże. Wysoki popyt przekłada się z kolei na ceny, które praktycznie od trzeciej dekady lipca nieprzerwanie rosną.
Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia największą kwotą za jabłka przemysłowe oferowaną przez pośrednika było 28 groszy za kilogram, dziś w wielu miejscach płacą aż 30 groszy za kilogram.
Spore skoki cenowe miały miejsce choćby na Lubelszczyźnie, gdzie w piątek płacono za jabłka przemysłowe do 25 groszy za kilogram, a dziś spokojnie można w skupie dostać do 30 groszy/kg. Na Mazowszu i w woj. łódzkim ceny podskoczyły do tego samego poziomu, tj. 27 - 30 groszy za kilogram. W świętokrzyskim a konkretniej w okolicach Sandomierza za przemysł można dostać od 25 do 28 groszy/kg, a w Małopolsce ceny zatrzymały się na poziomie 25 - 26 groszy za kilogram.
Generalnie jest drożej, a ceny rosną z niewielkimi przerwami rosną od około dwóch tygodni. Pośrednicy nie są jednak w stanie powiedzieć co będzie dalej, do jakiego pułapu dojdzie cena przemysłu jabłkowego i co wydarzy się po rozpoczęciu zbiorów jabłek odmian jesiennych i zimowych.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1
Handel jabłkami przemysłowymi nabiera rozpędu
czytaj dalej
Ile za wiśnie w zakładach przetwórczych?
czytaj dalej
Zdecydowanie za mało
czytaj dalej