Czyżby im się udało?
O planowanej obniżce cen jabłek przemysłowych informowaliśmy już na początku ubiegłego tygodnia. Ceny w mazowieckich skupach dochodziły wówczas do 55 groszy a na Lubelszczyźnie do 58 groszy za kilogram przemysłu. Ceny rosły przy tym tak szybko, że zdarzało się iż w jednej firmie po południu obowiązywała cena o 2 grosze wyższa jak jeszcze rankiem.
Przetwórcy musieli za wszelką cenę zahamować ten trend zwyżkowy, który ewidentnie wyrwał się im spod kontroli. Tak też się stało. W ostatnich dniach minionego tygodnia ceny zaczęły spadać. Na Mazowszu i w woj. łódzkim do pułapu 48 - 50 groszy/kg, na Lubelszczyźnie do 52 - 54 groszy/kg, a w woj. świętokrzyskim do poziomu 50 - 52 groszy/kg.
Minęło kilka dni. Jak dziś wyglądają ceny skupu? Ku niezadowoleniu sadowników pozostają na poziomie sprzed weekendu. Gdzieniegdzie pośrednicy podnieśli cenę o grosz czy dwa, jednak generalnie wciąż jest dużo taniej jak jeszcze tydzień temu. Co gorsza, nic nie wskazuje na to żeby w najbliższych dniach miało się coś zmienić.
Zobacz więcej: Jabłka
Znów będzie taniej?
czytaj dalej
Dajemy radę coraz większej ilości jabłek!
czytaj dalej
To co, już po obniżce?
czytaj dalej
Pospadało, ale...
W tym sezonie będzie mniej jabłek przemysłowych
czytaj dalej