Znów będzie taniej?

Po ostatniej obniżce cen jabłek przemysłowych, wszystko dość szybko wróciło do stanu sprzed spadku cen, a kilka dni później było nawet jeszcze drożej. W chwili obecnej na Mazowszu za przemysł jabłkowy można dostać od 53 do nawet 55 groszy za kilogram (nieliczni płacą mniej, nawet 50 groszy/kg), w woj. łódzkim skupy płacą 52 - 53 grosze za kilogram, a na Lubelszczyźnie jak zwykle jest najdrożej - do 56 - 57 groszy za kilogram. Do 55 groszy/kg można otrzymać za przemysł jabłkowy w okolicach Sandomierza. W Małopolsce ceny wzrosły do poziomu 47 - 49 groszy/kg.

Generalnie wszędzie jest drożej jak przed podwyżką, to się jednak może zmienić. Przetwórcy znów mają plany wobec cen i chcą zahamować trend zwyżkowy. Według dzisiejszych informacji przetwórcy chcą obniżyć cenę zakupu przemysłu do 50 groszy, tak więc na skupach pojawiła by się cena na poziomie 45 - 47 groszy/kg (o 7 - 10 groszy niższa w porównaniu do obecnej).

Jeszcze nie wiadomo jednak, czy przetwórcy w 100 proc. spełnią swoje groźby i znów będzie taniej. Wiadomo za to na pewno, że przyszła obniżka nie zmobilizuje sadowników do pozbycia się spadów i ci będą czekać. W tym sezonie nie będzie łatwo przekonać producentów do niższych cen.