Gala tak, ale większa
Po Nowym Roku zainteresowanie jabłkami zaczęło rosnąć. Rosnący popyt przełożył się z kolei na ceny, które w przypadku poszczególnych odmian zwyżkowały w zróżnicowany sposób. Gala zaliczała się do odmian, których ceny już praktycznie od początku sezonu należały do jednych z najwyższych i w styczniu jeszcze podrosły. W połowie stycznia br. jabłka odmiany Gala, m. in. Gala Must w kalibrze 65+ skupowane były w cenie od 1,50 do 1,80 zł za kilogram w zależności od jakości i wybarwienia owoców. Za paskowane sporty Gali, takie jak Royal, Schniga, Mitchgla czy Galaxy, można było dostać od 2,20 do 2,50 zł za kilogram.
Obecnie ceny są wyższe, jednak tak naprawdę nie do końca, bo może pułap cenowy się zwiększył, ale eksporterzy mają przy tym nieco inne (wyższe) wymagania jakościowe, przede wszystkim dotyczące wielkości owoców.
W zwykłych sezonach i nawet jeszcze na początku tego roku standardowym kalibrem dla Gali było 65+, teraz eksporterzy szukają Gali w kalibrze 70+ płacąc tak naprawdę niewiele więcej co w styczniu. W chwili obecnej Gala Zwykła czy Gala Must z warunków kontrolowanej atmosfery skupowane są w cenie 1,90 do 2,10 zł za kilogram, a za Gale paskowane, m. in. Royal w rozmiarze 70+ można dostać do 2,60 zł za kilogram, czyli tak naprawdę podobnie co jeszcze miesiąc temu.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1