I po obniżce cen przemysłu
W tym roku obniżki cenowe jabłek przemysłowych nie wychodzą ani przetwórcom, ani skupiarzom. Podaż jabłek tego typu w bieżącym sezonie jest znacznie niższa niż w roku ubiegłym i przetwórcy nie bardzo mogą sobie pozwolić na tego typu „zabawy”, choć… usilnie próbują.
Na przełomie tygodnia ceny jabłek przemysłowych spadły w skupach średnio o 4 – 5 groszy na kilogramie. W zeszłą niedzielę ceny wahały się w granicach 45 – 47 groszy za kilogram. W poniedziałek firmy, które obniżyły ceny najbardziej co prawda ponownie podniosły je średnio o 2 grosze, jednak zdaniem sadowników było to wciąż stanowczo za mało. Od poniedziałku na skupach całej Polski obowiązywały ceny przemysłu na poziomie 47 – 48 groszy za kilogram.
Obecnie ceny znów powoli zaczynają odbijać w górę. Skupy oferują obecnie za jabłka przemysłowe od 48 do 52 groszy. Podwyżki na tym poziomie nie satysfakcjonują jednak sadowników i ci wciąż nie sypią jabłek. Czekają na powrót cen do poziomu co najmniej powyżej 55 groszy za kilogram.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1