Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Kłopoty z jakością jabłek

2012-11-14 12:13

Tegoroczny sezon daje się we znaki sadownikom. Pomimo, że zbiory należą do udanych, a jakość zebranych owoców ogólnie jest dobra, mroźna zima i wysokie temperatury przez całe lato, praktycznie do samych zbiorów, a także niewielkie opady dają o sobie znać już teraz. Problemy z wyznaczeniem odpowiedniego terminu zbioru lub świadome przetrzymywanie jabłek na drzewie w celu ich „podpędzenia” niosą za sobą poważne konsekwencje.

Jabłka niektórych odmian już teraz osiągają dojrzałość konsumpcyjną, nawet te które w normalnych sezonach przechowywane są z powodzeniem do marca czy kwietnia. „Sypią się” zwłaszcza owoce w większych kalibrach, nawet takich odmian jak Ligol, który generalnie należy do odmian dość trwałych. Odmiany jesienne takie jak Lobo czy Cortland w chłodniach zwykłych dojrzewają w takim tempie, że nie niewiadomo czy doczekają w dobrej kondycji do grudnia.

Głównymi objawami przejrzewania jabłek są: zmiana zabarwienia barwy zasadniczej skórki z zielonej na żółtą, mięknięcie owoców oraz pojawienie się na powierzchni owocu tłustej warstwy wosku, który w stadium zbiorczym przypomina jedynie delikatny szarawy nalot.
 

Analizujmy przechowywane jabłka

W tym roku analiza przechowywanych jabłek to konieczność. Nie można pozostawić ich własnemu losowi zakładając, że „skoro co roku tyle przechowywałem, to i w tym roku tyle wytrzymają”. Należy co jakiś czas sprawdzać parametry jakościowe przechowywanych jabłek takie jak:

  • Jędrność
  • Wybarwienie (sprawdzać, czy nie żółknie za szybko skórka)
  • Analiza procesu rozkładu skrobi.

W momencie stwierdzenia, że parametry jabłek się zmieniają, należy je bezwzględnie sprzedać. Procesu starzenia się owoców nie da się zatrzymać, a tym bardziej cofnąć. Każdy kolejny miesiąc to pogorszenie ich jakości oraz wzrost zagrożenia wystąpienia chorób przechowalniczych takich jak wszelkiego rodzaju rozpady oraz choroby o podłożu grzybowym. Przejrzewające owoce są wrażliwe na zarodniki wywołujące gorzką zgniliznę (m. in. Pezicula Alba, Pezicula Malicorticis, Gloeosporium Album, Gloeosporium Fructigenum), a także mokrą zgniliznę powodowaną przez grzyby z rodzaju Penicillium, najczęściej grzyb Penicillium expansum.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE